- Przód słynnego minivana polski stylista zaprojektował na klapie od pianina
- Niecodzienny układ wskaźników we współczesnych Peugeotach to też pomysł Polaka
- Najbardziej wpływowa grupa polskich designerów pracuje dziś w Audi i BMW
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Stanisław Panczakiewicz, Cezary Nawrot, Andrzej Zgliczyński, Krzysztof Meisner, Antoni Kasznicki. Pierwszy stylizował Syrenę, drugi Syrenę Sport i Ogara, trzeci Syrenę 110. Kształty Beskida są dziełem Meisnera, za wygląd Warsa odpowiadał Kasznicki. To ta piątka stoi za designem najciekawszych polskich aut epoki PRL-u.
Na szczęście wraz z końcem tamtego ustroju nie skończył się pokaz możliwości polskich stylistów. Panczakiewicz, Nawrot, Zgliczyński, Meisner i Kasznicki doczekali się godnych następców. Więcej, ich modele mają coś, czego nie doświadczyły samochody z PRL-u: są rozpoznawane na całym świecie.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Oto 10 współczesnych aut stylizowanych przez polskich projektantów. Modele uszeregowaliśmy w kolejności od najnowszego do najstarszego. Pamiętajmy przy tym, że praktycznie nigdy coś tak złożonego, jak design samochodu nie jest dziełem jednego człowieka. Najczęściej na efekt pracuje cały zespół, ale w tych dziesięciu przypadkach główną rolę odegrali właśnie nasi rodacy. Talent i dorobek stawiają ich wśród najlepszych designerów naszych czasów. Sprawdźcie sami!
Galeria zdjęć
Jacek Pepłowski w BMW projektuje samochody marzeń. To on stylizował topowe odmiany aktualnych serii 5, X5 i 8, czyli M5 (kod F90; wersja po liftingu, tzw. LCI), X5 M (F95) i M8 (F91/92/93). Wrocławianin opracował także sportowe pakiety M dla aktualnej serii 3 (G20/21; wariant przed tegoroczną modernizacją) i najnowszej ”dwójki” Coupe (G42). Jego pierwsze kompleksowe dzieło, które nie jest pochodną istniejącego już modelu, to nowe BMW X1 (U11: powyżej rysunek autorstwa Polaka).
Projekt Jacka Pepłowskiego to najlepiej wyglądające BMW X1 w historii. Design jest bardziej stylowy i wyrafinowany niż u dwóch poprzedników. Nowe BMW ma też najlepsze proporcje ze wszystkich X1 i najbardziej wysmakowane detale jak choćby kształty przedniego zderzaka, dolne boczne przetłoczenia i klosze tylnych świateł. Panie Jacku, czekamy na więcej!
W audi działa obecnie aż trzech polskich stylistów, którzy stoją za bardzo poważnymi projektami. Jednym z nich jest Parys Cybulski z Płocka.
Cybulski trafił do Audi w 2013 r., a jego pierwszym dziełem zostało pokazane rok później Audi prologue. To 5,1-metrowe, 605-konne prototypowe coupe było pierwszym zwiastunem nowego designu tej firmy, zgodnie z którym stylizowano wszystkie obecne modele z Ingolstadt. Najnowszym projektem Cybulskiego jest Audi e-tron GT, naszym zdaniem najpiękniejszy obecnie samochód elektryczny na świecie.
Niestety, druga i trzecia generacja Audi A6 stylistycznie nie dorównywały pierwszej. Dopiero aktualne A6 ma design na miarę genialnego prekursora z lat 1997-2005. Autorem linii i kształtów czwartego A6 jest Parys Cybulski.
Polak wygrał wewnętrzny konkurs na stylistykę nadwozia tego auta. Tak to dziś właśnie wygląda w większości firm motoryzacyjnych. Dział designu ogłasza konkurs na projekt nowego modelu, a zwycięska propozycja staje się przedmiotem dalszych prac, mających przygotować ją do produkcji.
Kamil Łabanowicz to kolejny niesamowicie utalentowany Polak w Audi z poważnym dorobkiem. W firmie z Ingolstadt pracuje od 2007 r. Jego dwa najważniejsze dotąd projekty to elektryczne prototypy: coupe e-tron z 2009 r. i SUV e-tron quattro concept.
Drugi z nich zapowiadał seryjnego e-trona, przedstawionego w 2018 r. To właśnie od tego modelu zaczęła się wielka elektromobilna ofensywa Audi.
Audi e-tron quattro concept Łabanowicza (powyżej rysunek Polaka) ma rewelacyjnie niski współczynnik oporu powietrza Cx (0,25; seryjny e-tron jest o 0,03 gorszy). W porównaniu z produkcyjnym Audi e-tronem prototyp Polaka ma o 2 cm krótsze nadwozie, o 0,5 cm węższe i aż o 9 cm niższe.
Kamil Łabanowicz odpowiadał też za wygląd prototypowej wersji superauta R8, czyli pokazanego w 2008 r. Audi R8 V12 TDI oraz odmiany S3 poprzedniej generacji Audi A3.
Bogusław Paruch projektuje dziś wspaniałe rzeczy w Audi, ale zanim tam trafił, zasłynął jako stylista Forda S-Maxa drugiej generacji.
Minivan imponował designem godnym produktu premium i to nie tylko w wersji Vignale. Paruch stylizował też Forda Galaxy III, mocno spokrewnionego z S-Maxem II.
W 2015 r. Polak przeszedł do Audi, gdzie stworzył stylistyczne podwaliny dla całej rodziny zasilanych prądem prototypów, a wiele wstępnych szkiców powstało w jego kuchni. Później Bogusław Paruch pracował nad nadwoziami czterech elektrycznych wizji: luksusowego AIcona (2017 r.), hiperauta PB18 e-tron (2018 r.), kompaktowego AI:ME (2019 r.) i terenowego AI:Trail quattro (także z 2019 r.). O PB18 e-tron plotkuje się, że zapowiada następcę Audi R8...
Tadeusz Jelec to legenda europejskiego designu. Jego portfolio jest imponujące.
Urodzony w Giżycku stylista w latach 1989-2019 pracował w Jaguarze, gdzie kierował pracami nad designem takich aut jak np.: XJ (seria X308; głównie wnętrze), X-Type (wnętrze), zmodernizowany S-Type, wersja coupe modelu F-Type oraz F-Type Project 7. Tadeusz Jelec zaprojektował ponadto wnętrze superauta Jaguar XJR 15 oraz odmianę kombi pierwszej generacji Jaguara XF (powyżej rysunek Polaka).
Jaguar XF Sportbrake był dopiero drugim seryjnym kombi w historii Jaguara. Tadeusz Jelec miał utrudnione zadanie, ponieważ pierwotnie w ogóle nie planowano XF-a w takiej wersji. Samochodu nie projektowano więc tak, aby stylistycznie przygotować go do innego wariantu nadwoziowego. Mimo to Polak kolejny raz udowodnił swój kunszt i po mistrzowsku wykonał zadanie.
Adam Bazydło obecnie jest głównym strategiem designu w Nio, ale w Polsce tysiące kierowców na co dzień korzysta z tego, co zaprojektował dla Peugeota.
To Bazydło jest autorem desek rozdzielczych poprzednich generacji Peugeotów 208 i 508, a także wnętrza studyjnego Peugeota HX1 z 2011 r. Co ciekawe, Polakowi początkowo wcale nie spodobał się pierwszy własny szkic kokpitu 508, dopiero jego przełożony uznał go za znakomity.
Adam Bazydło wraz z Koreańczykiem Sinem wymyślili też koncepcję znaną dziś jako Peugeot i-Cockpit, czyli zastosowanie niewielkiej kierownicy i umieszczenie nad nią zestawu wskaźników.
Dwaj styliści wpadli na to, jadąc w koszmarnej śnieżycy, która złapała ich o piątej nad ranem. Sin uznał, że w takich warunkach przenośną nawigację lepiej przyczepić do szyby nad kierownicą niż pośrodku okna. Dziś i-Cockpit to jedna z wizytówek Peugeota.
Urodzony w Siemianowicach Śląskich Jacek Froehlich pracuje w BMW aż od 1997 r. Obecnie jest menedżerem designu luksusowych modeli BMW i brał udział w projektowaniu najnowszej serii 7 (G70).
Froehlich zarządzał też procesem stylizowania obecnych generacji serii 1 (F40/44) i X2 (F39), a także odpowiadał za przygotowanie do produkcji designu nadwozi m.in. poprzednich wcieleń X5 (F15), X6 (F16), X4 (F26), serii 6 (F06/12/13) i serii 7 (G11/12).
Jacek Froehlich stylizował także nadwozie wersji sedan szóstej generacji BMW serii 5, oznaczonej kodem F10. Przygotowany przez niego w jedynie dwa miesiące projekt wygrał w wewnętrznym konkursie.
Janusz Kaniewski był jednym z najwybitniejszych polskich stylistów. Urodzony w Warszawie designer specjalizował się m.in. w projektowaniu ”mimiki”, czyli układu przedniej części nadwozia.
To właśnie Kaniewski opracowało koncepcje ”mimiki” Alfy Romeo Mito (2008-2018), Alfy Romeo Giulietty (2010-2020), Lancii Delty III (2008-2014) i Mazdy 5 II (2010-2018), a także Ferrari California (2008-2017). To jeszcze nie wszystko...
...ponieważ Janusz Kaniewski był także autorem ”twarzy” pierwszej generacji Citroena C4 Picasso (2006-2013). Warszawiak zaprojektował ją w niesamowicie krótkim czasie i w jeszcze bardziej niesprzyjających warunkach: przez jedną zimową noc w nieogrzewanym domu na klapie od pianina. Ostatnią kreskę postawił o siódmej rano. Jedną noc Kaniewskiemu zabrał też projekt mimiki Lancii Delty.
Janusz Kaniewski to także autor aktualnego logo Fiata, które nawiązuje do emblematu lubianego przez stylistę Fiata 125.