Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Dramatyczne wydarzenia na cmentarzu. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR

Dramatyczne wydarzenia na cmentarzu. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR

Na cmentarzu w Grabowcu (woj. lubelskie) kierujący pojazdem pogrzebowym potrącił 79-letnię kobietę. A doszło do tego podczas cofania samochodu. Stan poszkodowanej był na tyle ciężki, że trzeba było wzywać śmigłowiec LPR (Lotniczego Pogotowia Ratunkowego), który przetransportował ją do szpitala.

Kierujący karawanem pogrzebowym potrącił na cmentarzu kobietę
Kierujący karawanem pogrzebowym potrącił na cmentarzu kobietęŹródło: policja.gov.pl / Komenda Miejska Policji w Zamościu

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Zamościu, do wypadku doszło w ostatni czwartek 12 września po godz. 14.30. Dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jednej z alejek cmentarza parafialnego w Grabowcu doszło do groźnego zdarzenia.

Gdy na miejscu pojawili się policjanci z jednostki z Miączyna, ustalili, że kierujący pojazdem pogrzebowym marki Ford Transit cofał i nie zauważył znajdującej się tuż za samochodem 79-letniej kobiety, którą potrącił. Poszkodowana mieszkanka Zamościa przewróciła się i doznała poważnych obrażeń.

Czytaj także: Gdańsk. Kierowca śmieciarki nie mógł przejechać. Zaskakujący finał

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dramat na cmentarzu. Kierujący karawanem potrącił 79-latkę

Stan potrąconej 79-latki był na tyle ciężki, że wezwano śmigłowiec LPR (Lotniczego Pogotowia Ratunkowego), który przetransportował ją do szpitala. Policjanci na miejscu przesłuchali kierującego pojazdem pogrzebowym. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec gminy Grabowiec. Został również przebadany alkomatem. Był trzeźwy.

Czytaj także: Komendant musi wypłacić kierowcy ok. 20 tys. zł. Policjant się pomylił

Poszkodowana została przetransportowana do szpitala śmigłowcem LPR
Poszkodowana została przetransportowana do szpitala śmigłowcem LPRŹródło: policja.gov.pl / Komenda Miejska Policji w Zamościu

Policja prowadzi teraz postępowanie, które ma ustalić szczegóły i dokładny przebieg wypadku. Pojazd, którym kierował 63-latek, został zabezpieczony do celów procesowych.

Czytaj także: Pokazali, co zrobił pod cudzą posesją. Mieszkańcy Wołomina oburzeni

Na miejscu policjanci wykonali oględziny, dokumentację fotograficzną, przesłuchali też świadków i kierującego

— opisuje Komenda Miejska Policji w Zamościu.

AnG
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków