Auto Świat Wiadomości Aktualności Tunel Południowej Obwodnicy Warszawy na ukończeniu

Tunel Południowej Obwodnicy Warszawy na ukończeniu

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Wciąż czekamy na ostatni brakujący odcinek Południowej Obwodnicy Warszawy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chwali się, że budowa ursynowskiego odcinka S2 jest już na ukończeniu. Niestety, rychłe zakończenie prac budowlanych wcale nie oznacza, że tak wyczekiwana trasa zostanie szybko otwarta dla ruchu.

Droga S2. Tunel POW - Południowej Obwodnicy Warszawy
GDDKiA / GDDKiA
Droga S2. Tunel POW - Południowej Obwodnicy Warszawy

Budowa ursynowskiego odcinka S2 w ramach Południowej Obwodnicy Warszawy jest już na finiszu - informuje warszawski oddział GDDKiA. Niestety, nie wskazano, kiedy tak wyczekiwana inwestycja dla tranzytu na osi wschód – zachód zostanie połączona z już otwartymi nowymi odcinkami trasy S2 w Warszawie.

Jeszcze w maju Małgorzata Tarnowska z GDDKiA w odpowiedzi na pytanie o otwarcie drogi przekazała jedynie plany zakończenia samych budowlanych. "Szacujemy, że wszystkie roboty zakończą się jeszcze w czerwcu br. Umożliwi to przeprowadzenie niezbędnych testów i odbiorów a także uzyskania decyzji o Pozwoleniu na Użytkowanie wydawanej przez WINB" – wyjaśniła w rozmowie z Piotrem Karczmarczykiem.

Przeczytaj też:

Nie jest tajemnicą, że S2 w ramach warszawskiej obwodnicy jest już mocno spóźniona. Ostatni etap budowy, czyli przede wszystkim tunel o długości 2,3 km (cały odcinek budowanej drogi mierzy 4,5 km), powinien być oddany do ruchu już w zeszłym roku. Obecnie wciąż trwają ostatnie prace wykończeniowe. Jednym z końcowych etapów jest bowiem realizacja instalacji związanych z systemami bezpieczeństwa. A to nie wszystko.

Otwartą kwestią pozostaje zapewnienie łączności sieci telefonii komórkowej w tunelu. Wciąż bowiem brakuje porozumienia między drogowcami a operatorami sieci telekomunikacyjnych. Dla kierowców to zła wiadomość, gdyż w nowym tunelu w ramach Południowej Obwodnicy Warszawy próżno oczekiwać zasięgu sieci telefonii komórkowej. By uzyskać dostęp do internetu i prowadzić rozmowy, potrzebne są dodatkowe instalacje ze specjalnymi kablami pełniącymi funkcję anten (operatorzy ustalili, że całą infrastrukturę przygotuje sieć Play). Takich póki co wciąż nie ma.

Wojtek Jabczyński z Orange już na początku czerwca alarmował na firmowym blogu: "Drodzy drogowcy prosimy jeszcze raz, pozwólcie operatorom zapewnić zasięg dla waszych kierowców i naszych klientów. Wszystkim będzie jeździło się bezpieczniej i komfortowo. Inaczej narobimy sobie wstydu, że nie potrafiliśmy się dogadać, a tak potrzebna inwestycja pozostanie bez zasięgu telefonii komórkowej".

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski