- Na polskich stacjach widzimy ostatnio lekkie obniżki cen paliw, a cena ropa na światowych rynkach pikuje. Możemy się więc spodziewać kolejnych
- Ceny jednak wciąż są wysokie. Średnio za litr benzyny Pb95 płacimy 5,98 zł, a oleju napędowego 6,08 zł
- Promocja 4,99 zł za litr brzmi więc wyjątkowo kusząco. Wiemy już, jak z niej skorzystać
Tę promocję okrzyknięto już mianem "szalonej", ale to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Wraca co tydzień w przeróżnych zakątkach Polski i dotyczy stacji Avia, która ma swoje punkty w całym kraju. Avia to szwajcarska sieć stacji paliw z ponad 90-letnią historią. Swoje punkty ma także w Polsce. Choć nie jest jednym z największych graczy na naszym runku, to jej sieć jej stacji obejmuje już ponad 140 lokalizacji zarządzanych przez Grupę Unimot. Avia jest obecna w 15 krajach Europy, gdzie łącznie ma ponad trzy tysiące stacji paliw.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPaliwo po 4,99 zł za litr. Jak skorzystać z promocji?
Aktualnie w Polsce płacimy średnio za litr benzyny Pb95 5,98 zł, a za litr oleju napędowego ON - 6,08 zł. Nie dziwi więc, że możliwość zatankowania po 4,99 zł budzi aż taką sensację. To sprytny zabieg marketingowy. Promocja EXTRA CENA obowiązuje zwykle tylko w jednej miejscowości (czasem dosłownie jednej stacji, czasem dwóch albo trzech) i trwa jeden dzień w konkretnych godzinach. Po tygodniu wraca w nowym miejscu. Teraz przyszedł czas na południowy wschód Polski.
Kierowcy będą mogli zatankować benzynę lub olej napędowy za 4,99 zł za litr już w czwartek 10 kwietnia. Promocja tym razem dotyczy stacji przy ul. Głowackiego 20 w Dębicy. Promocja potrwa od 16 do 18. Kolejnym warunkiem jest posiadanie i skorzystanie z aplikacji AviaGO.
Co dalej z cenami paliw? Na rynku ropy panika i spadki
Ceny ropy na świecie pikują – baryłka w Nowym Jorku osiągnęła najniższą wartość od czterech lat, spadając poniżej 60 dolarów. To efekt decyzji prezydenta USA, Donalda Trumpa, który nałożył dodatkowe cła, wywołując niepokój na rynkach surowców. Jakie będą dalsze konsekwencje dla gospodarki i kierowców?
Pomimo spadków cen ropy na giełdach, detaliczne ceny paliw na stacjach nie zawsze reagują równie szybko. W Polsce jednak trend wydaje się odwracać na korzyść kierowców – po okresie wzrostów, ceny paliw zaczynają spadać, co może oznaczać tańsze tankowanie w najbliższym czasie. Dokładnie tym wydarzeniom przyjrzeliśmy się tutaj: Kierowcy skorzystają na panice na giełdzie. Ceny ropy najniższe od czterech lat. Efekt Trumpa nabiera na sile