Geely chce wybudować nową fabrykę i podwoić produkcję szwedzkiej marki, dalsze plany mówią o osiągnięciu rocznej sprzedaży w Chinach na poziomie 150 tys. sztuk w 2015 roku. To jednak nie wszystkie osiągnięcia Geely w ostatnim czasie.

W okresie szalejącego kryzysu Geely Automobile Holdings kupiło za 40 mln dolarów australijską firmę Drivetrain Systems International (DSI), specjalizującą się w produkcji automatycznych skrzyni biegów. To jeden czołowych producentów przekładni na światowym rynku, dostarczający podzespoły do pojazdów z napędem 2WD lub 4WD dla takich marek jak Ssangyong, Chrysler czy Ford. Wraz z firmą, chiński potentat otrzymał także dostęp do wyników badań rozwojowych nad 8-biegową przekładnią automatyczną, bezstopniową skrzynią biegów oraz automatyczną przekładnią dwusprzęgłową.

Geely Chinese Dragon Foto: Onet
Geely Chinese Dragon

Geely od 2006 roku współpracuje z Manganese Bronze i odpowiada za produkcję londyńskich taksówek w Chinach. Najnowsze modele TX4 z chińskiej fabryki można między innymi spotkać na ulicach Warszawy, gdzie stały się flagowymi pojazdami w jednej z lokalnych korporacji taksówkowych. Według ostatnich doniesień, obie spółki prowadzą właśnie rozmowy nad przejęciem przez Geely pakietu kontrolnego (dokładnie 51,68% akcji) w chińskiej filii.

Geely Panda Foto: autochiny.pl
Geely Panda

W 2007 roku symbolem początku zmian w Geely stał się konkurs na nowe logo koncernu. Nagrodą główną byłą kwota 2 mln yuan, czyli ponad 255 tys. dolarów. Zarząd firmy bardzo precyzyjnie określił wówczas najważniejsze kryteria, które zadecydowały o wygranej. W komunikacie firmy można było przeczytać, że "nowe logo musi łączyć w sobie reprezentatywność, artyzm i praktycznie uosabiać się z nowym duchem Geely, które chce stać się dumą narodowego przemysłu motoryzacyjnego, kładąc nacisk na jakość, technologię i techniczne osiągnięcia. Wygląd logo ma być prosty do zapamiętania i ma nawiązywać do aktualnego znaku. Dla celów marketingowych powinien być łatwy do powielania na różnego rodzaju materiałach".

Chiński potentat odnosi także mniejsze sukcesy na rynku lokalnym. Najmniejszy model firmy "Panda" to pierwszy miejski model chińskiej marki, który otrzymał 5 gwiazdek w testach zderzeniowych C-NCAP. Geely z dumą podkreśla, że Panda stała się symbolem rozwoju bezpieczeństwa pasywnego w samochodach chińskich, który prezentuje już standardy międzynarodowe. "W 2008 roku wydaliśmy prospekt, o pierwszym modelu z czterogwiazdkowym wynikiem C-NCAP (Vision), a firma postawiła sobie za cel, aby każdy kolejny produkt zdobył cztery lub nawet pięć gwiazdek. Pięciogwiazdkowy wynik najmniejszej Pandy jest dla Geely doskonałym dowodem na pokazanie poziomu zaawansowanej technologii produkcji aut i szybką transformację koncernu." - komentował rzecznik koncernu.

Geely GT Foto: Onet
Geely GT

W sierpniu na rynek trafi kompaktowy model o nazwie Emgrand, który ma stawić czoła także zagranicznej konkurencji, z Toyotą Corollą w roli głównej. Pojazd uznawany za symbol nowej strategii koncernu, który chce zerwać z opinią tanich i tandetnych pojazdów za niską cenę. Szef firmy deklaruje, że niekorzystny wizerunek zniknie dzięki ukierunkowaniu działań w stronę bezpieczeństwa, oszczędności i ekologii. W przypadku nowego sedana, producent deklaruje spełnienie wszystkich norm bezpieczeństwa obejmujących m.in. nieprzeprowadzaną jeszcze w Chinach kolizję z pieszym. Kompaktowy samochód zaprojektowany został także z myślą o recyclingu.

Firma inwestuje także w coraz popularniejsze samochody z napędem elektrycznym. W tym celu koncern podpisał umowę na dostarczenie baterii z duńską firmą Lynx Cars, słynącej z udanej modernizacji Opla Speedstera, osiągającego 200 km/h przy maksymalnym zasięgu 350 kilometrów. Pierwszym seryjnym modelem ma być Panda, ze zmienioną nazwą na Nanoq. Według wstępnych informacji, pojazd będzie rozwijać prędkość 130 km/h, a jego zasięg wyniesie 200 kilometrów, czyli około 40 km więcej od reklamowanego na szeroką skalę modelu Mitsubishi i-MiEV.

Gelly GX Foto: Onet
Gelly GX

Wraz ze zmianami technologicznymi, Geely kładzie także nacisk na profesjonalne zarządzanie. Firmy ogłosiły również, że nowym prezesem Volvo zostanie Stefan Jacoby, były szef Volkswagena AG na Amerykę Północną, natomiast vice przewodniczącym rady nadzorczej mianowany został były prezes Volvo, Hans-Olov Olsson. Firma także aktywnie uczestniczy w walce o najlepszych absolwentów lokalnych uniwersytetów, którzy ukończyli takie kierunki jak języki obce, inżynieria, czy marketing i sprzedaż.

Co ciekawe, Geely produkuje samochody osobowe dopiero od 1998 roku, a wcześniej zajmowało się produkcją chłodziarek i motocykli. W ubiegłym roku sprzedaż marki na rynku lokalnym wyniosła blisko 330 000 aut. Obecnie firma pracuje nad konkurentem dla indyjskiego Nano. Pojazd w cenie poniżej 2 000 euro trafi na rynek w 2012 roku. (Zobacz więcej: Tata Nano ma rywala z Chin)