Do kontroli doszło 12 marca w Sławnie. Inspektorzy zachodniopomorskiej ITD zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę ciągnika siodłowego z naczepą, które należały do polskiej firmy. Oględziny zespołu pojazdów wykazały niebezpieczne usterki stanu technicznego.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Aż sześć opon było w stanie nienadającym się do użytkowania. Można powiedzieć, że prawie ich nie było. Były wytarte z bieżnika do tego stopnia, że na jednej widoczna była już konstrukcja wewnętrzna opony.
Efekt kontroli mógł być tylko jeden — zakaz dalszej jazdy i wszczęcie postępowania administracyjnego. Zarówno firma, jak i osoba zarządzająca transportem mogą spodziewać się mandatów karnych. Muszą też w końcu zainwestować w odpowiednie opony.