Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Funkcjonariusze ITD zatrzymali kierowcę, który jechał "wężykiem". To recydywista

Funkcjonariusze ITD zatrzymali kierowcę, który jechał "wężykiem". To recydywista

Inspektorzy ze świętokrzyskiego oddziału ITD (Inspekcji Transportu Drogowego) zatrzymali mężczyznę, który miał problem z jazdą na wprost. Jak się okazało, białe dostawcze Iveco Daily nie "myszkowało" ze względu na porywisty wiatr tego dnia. Funkcjonariusze musieli wezwać na miejsce policję.

Inspektorzy ITD zatrzymali kierowcę, który ledwo trzymał się kierownicy
Inspektorzy ITD zatrzymali kierowcę, który ledwo trzymał się kierownicyŹródło: ITD

Powiedzenie "wieje jak w Kieleckiem" [ugrzeczniona wersja – red.] nie wzięło się znikąd. Inspektorzy ITD w piątek 6 października zatrzymali na DK 9 mężczyznę, który jechał tak, jakby tego dnia było apogeum podmuchów w regionie. Oczywiście, trochę wiało, ale nie aż tak, żeby nie dało się utrzymać prostego toru jazdy. Nie wiało też na tyle mocno, żeby funkcjonariusze nie wyczuli od kierowcy silnego zapachu alkoholu. W ruch poszedł alkomat... i na chwilę zamarł.

ITD. Kierowca dostawczego Iveco wydmuchał ponad 3 promile

Stan zatrzymanego mężczyzny był tak zły, że jeszcze przed badaniem alkomatem świętokrzyscy kontrolerzy podjęli decyzję o zabraniu kluczyków od dostawczego samochodu. Potem było już tylko gorzej. Urządzenie do pomiaru trzeźwości wskazało szokujący wynik, a jazda po alkoholu nie była jedynym przewinieniem kierowcy.

Kierowca mówił niewyraźnie, miał zaburzoną koordynację ruchową. Uniemożliwiono mu dalszą jazdę poprzez odebranie kluczyków od pojazdu. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu nie pozostawiło wątpliwości co do stanu trzeźwości mężczyzny. Za pierwszym razem "wydmuchał" 1,47 mg/l (blisko 3,1 promila) alkoholu. Drugie badanie wykazało 1,53 mg/l (ponad 3,2 promila) alkoholu

– wyjaśniają funkcjonariusze ITD.

Zatrzymany kierowca "wydmuchał" aż 3,2 promila
Zatrzymany kierowca "wydmuchał" aż 3,2 promilaŹródło: ITD

Inspektorzy ITD wezwali na miejsce policję

Po tym odkryciu było już jasne, że kontrola w Łoniowie nie skończy się na mandacie. Funkcjonariusze zadzwonili po wsparcie policjantów. Patrol, który po chwili przyjechał na miejsce, sprawdził dane kierowcy Iveco w policyjnej bazie. Okazało się, że mężczyzna już w 2011 r. stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.

Wisienką na torcie jest fakt, że Iveco Daily zatrzymanego mężczyzny nie miało ważnego przeglądu technicznego. Mundurowi zatrzymali więc kierowcy jeszcze dowód rejestracyjny. Samochód dostawczy został odholowany na parking depozytowy, a mężczyzna, który złamał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jechał po alkoholu, stanie teraz przed sądem.

Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków