Niestety inne mało śmieszne zagadki typu „jaki samochód podjedzie pod krawężnik półmetrowej wysokości?” czy „jaki samochód można zostawić niezamknięty w nocy pod domem?” (odpowiedź na obie brzmi „służbowy”), pokazują drugą stronę medalu- pracownicy często nie dbają o auta służbowe. Konieczność dbania o niespada więc na firmę.

Podstawą zabezpieczenia auta firmowego jest ubezpieczenie. Ponieważ ubezpieczyciel może pokryć koszty kradzieży lub naprawy większości uszkodzeń pojazdu wiele firm uważa, że jest to zabezpieczenie wystarczające dlatego, aby móc oddać auto w ręce pracownika.

Przedsiębiorstwa powinny jednak pamiętać otym, że niekiedy włamanie do samochodu może spowodować straty, których nie wyrówna żadne ubezpieczenie. Chodzi tu o pozostawiane w autach ważne firmowe dane, które bardzo często stają się łupem bandytów włamujących się do pojazdów.

Doskonałym przykładem ofiary takiej kradzieży jest Andrzej Grzesik - były członek komisji ds. Orlenu, któremu w 2005 r. zrabowano samochód wraz z laptopem zawierającym notatki ze śledztwa.

Utracie przedmiotów z wnętrza samochodu nie zawsze jest winien pracownik, który z powodu swojej nieuwagi pozostawił je w środku. Włamanie do auta może mieć miejsce np. podczas postoju na światłach, kiedy to złodziej tłucze szybę, łapie przedmioty z wnętrza pojazdu i ucieka. Aby uchronić się przed taką ewentualnością firmy powinny nie tylko ubezpieczać pojazdy ale i zabezpieczać je przed tego typu zdarzeniami.

Chcąc skutecznie ochronić wnętrze samochodu należy przede wszystkim zabezpieczyć szyby. Szkło stanowi najsłabszą barierę przeciw włamywaczom, którzy bez pardonu je tłuką, po to żeby zdobyć interesujące ich łupy. Najtańszym i najlepszym sposobem zabezpieczenia samochodu przed takimi zdarzeniami jest zabezpieczenie szyb auta odpowiednią folią przeciwwłamaniową.

- Do zabezpieczenia samochodu wystarczy już folia o klasie wytrzymałości 01 ITB (ITB- Instytut Techniki Budowlanej) systemu Armorlite - mówi Artur Cymerman z firmy Warsfoll - Folia tego typu jest na tyle skuteczna, że powstrzymuje większość napastników. Wzmocniona szyba tworzy barierę, która oprze się uderzeniu kija, rury a nawet młotka na tyle długo, aby kierowca samochodu zdążył zareagować wzywając policję lub oddalając się od napastnika.

W przypadku aut firmowych, zabezpieczenia tego typu nie tylko stanowią praktyczną ochronę przeciw włamaniom ale mogą też być atrakcją dla menadżerów wyższego szczebla. Dzięki zainstalowaniu w ich autach wzmacnianych szyb kadra zarządzająca może poczuć się bezpieczniej i bardziej elitarnie niż w samochodzie ze zwykłymi szybami.

Być może instalacja folii przeciwwłamaniowych spowoduje pojawienie się kolejnej dowcipnej zagadki „Jakie jest najpopularniejsze auto pancerne?”...