Na polskich drogach nie brakuje krewkich kierowców, o czym przekonał się autor jednego z nagrań, które trafiło do sieci. Na nieco ponad minutowym filmiku widzimy, jak kierujący najpierw wyprzedza jadący z lewej samochód, by następnie zająć miejsce na prawym pasie ruchu. Wszystko przebiegłoby zgodnie z planem, gdyby nie kierowca BMW, który najpierw wyprzedził autora nagrania, a później zaczął utrudniać mu dalszą jazdę.

Wyszedł z auta, zaczął biec

Kierujący BMW najpierw włączył światła awaryjne i zaczął zwalniać. Przy okazji manewrował samochodem w taki sposób, że skutecznie utrudniał wyprzedzenie go. Po całkowitym zatrzymaniu nagrywający chciał go ominąć, ale ten zjechał na lewy pas ruchu, a następnie zaczął wychodzić z samochodu. Wraz z nim wysiadł pasażer.

Przestraszony autor nagrania zaczął uciekać — wrzucił bieg wsteczny i powoli odjeżdżał. W międzyczasie kierowca BMW cały czas za nim biegł. Gdy autor nagrania oddalił się na bezpieczną odległość, postanowił ruszyć w odpowiednim kierunku, omijając kierowcę BMW, jego auto i towarzysza podróży.

Internauci bezlitośni. Piszą o "jaskiniowcu"

Kierowcy wokół byli zdezorientowani, a zachowanie kierującego BMW bardzo niebezpieczne. Stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Nie jest jasne, dlaczego kierowca zareagował w ten sposób.

Materiał był szeroko komentowany przez internautów, którzy zwrócili uwagę na skandaliczne zachowanie kierującego. "To już nie jest buractwo, to jakiś jaskiniowiec. Dorosły człowiek, a zachował się gorzej niż 5-letnie dziecko. Zawsze mnie zastanawia, jak to jest, że niby się spieszą, a później mają czas zatrzymać się i gonić kogoś po drodze. Kara powinna być najwyższa" — zauważył jeden z komentujących. "Za takie zatrzymanie to kara więzienia powinna być bez zadawania żadnych pytań" — stwierdził kolejny.

Źródło: YouTube