Auto Świat Wiadomości Aktualności Karambol na S7 nie należał do największych. Rekordowy to ponad 130 aut

Karambol na S7 nie należał do największych. Rekordowy to ponad 130 aut

Autor Sylwia Czerniak
Sylwia Czerniak
Autor Karolina Małas
Karolina Małas

Chwila nieuwagi, kiepskie warunki pogodowe czy brak odstępów między pojazdami i tragedia gotowa. Tyle wystarczy, by doprowadzić do karambolu, narazić ludzkie życie i zapisać się jako kolejna czarna karta w historii. Niedawno listę największych karamboli na polskich drogach wydłużyła tragedia na drodze ekspresowej S7 w okolicach Gdańska. Jak przebiegały inne?

Największe karambole w Polsce spowodowane były przez warunki pogodowe i samych kierowców (zdj. Youtube.com/epiotrkow.pl)
Youtube.com/wwwswidnica24pl
Największe karambole w Polsce spowodowane były przez warunki pogodowe i samych kierowców (zdj. Youtube.com/epiotrkow.pl)
  • W tragedii na S7 wzięło udział ponad 20 pojazdów, wśród nich trzy ciężarówki
  • Największy karambol na polskich drogach miał miejsce w 2003 r. pod Swarzędzem. Zderzyło się wtedy 130 pojazdów
  • Kluczową rolę w większości karamboli, jakie miały miejsce w Polsce, odegrały warunki pogodowe oraz gapiostwo kierowców
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu

Wiadomość o tragicznym karambolu na drodze ekspresowej S7 w Borkowie odbiła się szerokim echem w polskich mediach. W tragedii, która rozegrała się ok. godz. 23 w piątek 18 października, wzięły udział 22 pojazdy: 18 samochodów osobowych i trzy ciężarowe. W karambolu w Borkowie zginęło czworo dzieci, które wracały z meczu Lechii Gdańsk z Legią Warszawa.

Według ustaleń prokuratury wypadek spowodował 37-letni kierowca TIR-a. Mężczyzna został już aresztowany i usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu nawet do 15 lat więzienia.

Największe karambole na polskich drogach

  • 5 lutego 2003 r. Karambol pod Swarzędzem - ponad 130 pojazdów

Jednym z najbardziej ponurych był karambol pod Swarzędzem w Wielkopolsce, gdzie w lutym 2003 r. na drodze krajowej nr 92, czyli tzw. starej dwójce, zderzyło się ze sobą ponad 130 pojazdów. Pierwszy w dwa samochody osobowe uderzył wówczas TIR. Jazdę utrudniała gęsta mgła, w wyniku której widoczność sięgała zaledwie 40 m. W wyniku tego karambolu zostało poszkodowanych 31 osób.

  • 9 grudnia 2010 r. Karambol w Międzyświeciu - 71 pojazdów

9 grudnia 2010 r. miał miejsce ogromny karambol w położonym pomiędzy Bielsko-Białą a Cieszynem Międzyświeciu. W wypadku wzięło udział 71 samochodów, jedna osoba poniosła śmierć, a ponad 30 osób przewieziono do szpitali. Większość z nich po opatrzeniu ran została wysłana do domów. Hospitalizowano sześć osób, w tym dwie w stanie ciężkim.

Z relacji świadków wynikało, że najpierw doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych, a następnie do najechania przez kolejne auta na naczepę TIR-a, który zwolnił na wysokości pierwszego zdarzenia. W chwili, gdy doszło do karambolu, który miał miejsce na odcinku o długości ponad 3 km, na drodze była mgła. W akcji ratunkowej wzięło udział kilkanaście zastępów straży pożarnej i karetek pogotowia.

  • 26 stycznia 2017 r. Karambol w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego - 76 pojazdów

26 stycznia 2017 r. miał miejsce bardzo groźnie wyglądający karambol na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim. W wypadku, który zaczął się od zderzenia dwóch ciężarówek nieopodal zjazdu na drogę S8 na wysokości miejscowości Bąkowiec, wzięły również udział w samochody osobowe, busy i inne TIR-y. Widoczność na drodze tego dnia utrudniała bardzo gęsta mgła.

Na tej samej autostradzie, w kierunku przeciwnym, tj. na drodze w kierunku Częstochowy, w tym samym czasie doszło do drugiego karambolu, który rozpoczął się na 392 km drogi. W obu zdarzeniach uczestniczyło łącznie 76 pojazdów. Nikt nie zginął, ale ranne zostały 34 osoby, z których 33 przewieziono do szpitali w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi, Bełchatowie, Pabianicach i Tomaszowie Mazowieckim.

  • 3 lutego 2017 r. Karambol na łączniku autostradowym nieopodal Świdnicy - 25 pojazdów

Do groźnie wyglądającego karambolu, w którym brało udział 25 samochodów, doszło 3 lutego 2017 r. na drodze powiatowej nr 3396D prowadzącej ze Świdnicy do autostrady A4. W wyniku zdarzenia rannych zostało 10 osób, cztery z nich przewieziono do szpitala. Na szczęście ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Karambol rozpoczął się od czołowego zderzenia samochodu osobowego z TIR-em. W powietrzu unosiła się wówczas mgła, a powierzchnia drogi była punktowo oblodzona i występował na niej tzw. czarny lód.

  • 19 marca 2021 r. Seria wypadków w okolicach Chojnowa

19 marca 2021 r. na autostradzie A4 nieopodal Chojnowa doszło do serii wypadków, w których zderzyło się ze sobą dziewięć ciężarówek, dwa busy i samochody osobowe. "Rzeczywiście, to jest armagedon. Mamy cztery kolizje na pasach w kierunku Wrocławia i dwie na trasie w kierunku Zgorzelca. Wszystko dzieje się w okolicach 72. kilometra autostrady A4, pomiędzy zjazdami Jadwisin i Chojnów, bliżej Chojnowa. Dobra informacja jest taka, że na miejscu nie była potrzebna karetka, nikt nie został ranny" - powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Warunki drogowe nie należały wtedy do najłatwiejszych:

Autor Sylwia Czerniak
Sylwia Czerniak
Autor Karolina Małas
Karolina Małas