Wirtualny policjant już działa. Kierowcy dostają wezwania do zapłaty 9,3 tys. zł za 15 dni spóźnienia

• Wezwania do zapłaty opiewają na kwoty do 9,3 tys. zł. Od 1 stycznia 2026 r. będą jeszcze większe
• Od doręczenia wezwania do zapłaty kierowca ma 30 dni na udokumentowanie, że doszło do pomyłki lub uregulowanie należności
• Opłatę karną można rozłożyć na maksymalnie 24 nieoprocentowane raty
• O tym, czy grozi nam kara, można przekonać się, nie wychodząc z domu. Wystarczy przygotować numer VIN i numer rejestracyjny
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Zacznijmy od wysokości kar. W przypadku kierowców samochodów osobowych wezwania do zapłaty opiewają na:

• 1870 zł w przypadku spóźnienia od jednego do trzech dni,
• 4670 zł w przypadku spóźnienia od czterech do 14 dni,
• 9330 zł w przypadku spóźnienia dłuższego niż 14 dni.

Koniecznie przeczytaj też, czy benzyna E10 niszczy silnik w twoim samochodzie? Mechanicy powiedzieli mi, że sami jej nie tankują

Za co kierowcy dostają tak astronomiczne kary?

Powyższe stawki dotyczą kierowców, których polisa OC nie ma ciągłości. A takich sytuacji są tysiące. Kiedy polisa OC nie przedłuża się automatycznie?

• W przypadku zakupu samochodu. Polisa poprzedniego właściciela nie przedłuży się sama — musisz o to zadbać osobiście.
• Automatyczne przedłużanie OC nie dotyczy tak zwanych krótkoterminowych polis. To ważne, jeśli kupujesz samochód na przykład w komisie.
• Jeśli samochód jest składową spadku lub darowizny, wówczas polisa "zachowuje się" tak samo, jak w przypadku sprzedaży/zakupu samochodu
• Jeśli składka za OC rozłożona jest na raty, a kierowca zapomni opłacić którąś z nich, to ubezpieczenie nie zostanie przedłużone

Nieubezpieczeni kierowcy nie uciekną przed UFGAuto Świat

Jakie kary dostaną kierowcy od 1 stycznia 2026 r.? Jeszcze większe

Od 1 stycznia 2026 r. kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC wzrosną. Zmiana ta wynika z podwyżki płacy minimalnej, która będzie wynosić 4806 zł brutto. Wysokość grzywien zależy od rodzaju pojazdu oraz liczby dni, przez które nie było ważnej polisy. Nawet krótkie opóźnienia mogą wiązać się z wysokimi kosztami.

• Dla samochodów osobowych maksymalna kara wyniesie dwukrotność płacy minimalnej, czyli 9610 zł.
• W przypadku ciężarówek i autobusów kwota ta będzie jeszcze wyższa i osiągnie trzykrotność płacy minimalnej, czyli 14 tys. 418 zł.
• Kara dla motorowerów wyniesie jedną trzecią tej kwoty.

Wysokość grzywny wciąż będzie zależeć od liczby dni bez ważnego OC. W przypadku samochodów osobowych stawki wyniosą:

• Za brak polisy do 3 dni — 1920 zł,
• od 4 do 14 dni — 4800 zł,
• powyżej 14 dni — pełne 9610 zł.

Od momentu doręczenia wezwania do zapłaty kierowca ma 30 dni na udokumentowanie posiadania polisy, wykazanie, że ubezpieczenie go nie dotyczy, lub uregulowanie należności. Ignorowanie wezwania skutkuje skierowaniem sprawy na drogę egzekucyjną

— informuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG).

• Przeczytaj też o rekordowym regresie w Polsce. Nieubezpieczony kierowca musi zwrócić 4,7 mln zł

Czym jest UFG i jak działa?

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny monitoruje ważność polis OC i nakłada kary na kierowców, którzy ich nie posiadają. Jeśli brak ubezpieczenia zostanie wykryty, UFG wysyła wezwanie do zapłaty. W przypadku braku reakcji na wezwanie, sprawa przekazywana jest do urzędu skarbowego lub komornika sądowego. Opłatę karną można rozłożyć na maksymalnie 24 nieoprocentowane raty.

• Przeczytaj też historię kierowcy, który został ukarany za brak ważnego OC, choć nie był już właścicielem pojazdu. Miał zapłacić 4400 zł

Jak sprawdzić, czy nie grozi mi kara?

Ważność OC można łatwo zweryfikować na stronie internetowej UFG. Wystarczy znać numer rejestracyjny lub VIN pojazdu. Po wpisaniu tych danych w zakładce „Sprawdź OC dla pojazdu” oraz wskazaniu daty, dla której chcemy sprawdzić polisę, uzyskamy potrzebne informacje. To przydatne narzędzie zarówno dla właścicieli pojazdów, jak i osób poszkodowanych w kolizjach drogowych.

Ilu kierowców zostało ukaranych w ubiegłym roku?

Za wykrycie 95 proc. przypadków braku ważnej polisy OC odpowiada dziś UFG. Jak to się przekłada na liczby? W ubiegłym roku UFG wysłało do kierowców aż 351 tys. listów z wezwaniami do zapłaty kary. W 2025 r. będzie ich zapewne jeszcze więcej. Nie warto liczyć, że nam się upiecze.