- Po licznych skargach UOKiK zdecydował, że operator płatnych parkingów musi zwrócić pieniądze kierowcom
- Spółka WEIP narzucała dodatkowe opłaty kierowcom, nawet gdy mieli oni ważne bilety parkingowe
- Firma wystraszała kierowców, sugerując nieuchronność postępowań windykacyjnych i egzekucyjnych
UOKiK po wielu skargach przyjrzał się działaniu spółki WEIP, która jest operatorem parkingów komercyjnych m.in. przy szpitalach i centrach handlowych. Przeprowadzone przez urząd postępowanie ujawniło niekorzystne dla użytkowników działania, które miały doprowadzić do zapłacenia jeszcze większej kary.
Jak wynika z analizy urzędu i sygnałów od konsumentów, firma poza karą nakładała również opłaty dodatkowe, nawet jeżeli w złożonej reklamacji udało się udowodnić, że w momencie wystawienia kary za brak opłaty parkingowej kierowca miał jednak ważny bilet. Chodzi o sytuacje, gdy nie był on umieszczony w widocznym miejscu za szybą pojazdu, tylko np. spadł na wycieraczkę bądź kierowca miał go przy sobie.
Poniżej przedstawiamy mapę parkingów obsługiwanych przez WEIP:
- Przeczytaj także: Znak B-42 to koniec wszystkich zakazów? Kierowcy tego nie wiedzą i narażają się na mandaty
Mandat za parkowanie. Będą zwroty
Dodatkowo WEIP skonstruował regulaminy tak, by w przypadku nieuiszczenia opłaty dodatkowej przeciwko kierowcy przeprowadzić postępowanie windykacyjne i egzekucyjne, za które będzie musiał zapłacić. Jak podkreśla UOKiK, informacje te miały wystraszyć, wskazywały na nieuchronność zdarzeń. To działanie miało na celu wywołanie nieuzasadnionej obawy, wskutek której kierowca uiszczał dodatkowe opłaty, by uniknąć dalszych konsekwencji.
Ponadto firma wprowadzała w błąd także w kwestii składania reklamacji. Sugerowała, że można jedynie skorzystać z formularza na stronie internetowej lub wysłać list. Tymczasem reklamacja może mieć również inną formę, np. mailową bądź można ją złożyć osobiście.
UOKiK po stronie kierowców
O tym, że sytuacje z odrzuceniem reklamacji nie były jednostkowe, może świadczyć fakt, że pokrzywdzone osoby nie tylko zgłaszały swoje wątpliwości do UOKiK, ale także utworzyły grupę na Facebooku, gdzie razem pomagały sobie w uniknięciu niesprawiedliwej opłaty i odzyskaniu straconych pieniędzy.
Liczba skarg na zarządców parkingów z roku na rok wzrasta, dlatego konsekwentnie weryfikujemy rzetelność tych przedsiębiorców. Nieustannie zaskakują nas przypadki obciążenia konsumentów opłatą, mimo że nie upłynął dopuszczalny czas parkowania czy ignorowanie zasadnych reklamacji, gdzie konsument był w stanie udowodnić posiadanie biletu parkingowego. Nie kwestionujemy systemu płatnych miejsc postojowych, ale niesłusznie naliczane opłaty dodatkowe i utrudnianie procesu reklamacji
– powiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Teraz WEIP, zgodnie z decyzją UOKiK, musi zwrócić pieniądze wszystkim pokrzywdzonym osobom, które od 1 stycznia 2020 r. otrzymały wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej, mimo posiadania biletu parkingowego. To samo dotyczy osób, których reklamacja została negatywnie rozpatrzona, pomimo dołączenia dowodu w postaci ważnego biletu parkingowego. W razie trudności konsumenci mogą dochodzić od WEIP zwrotu pieniędzy powołując się na decyzję Prezesa UOKiK.
Informacja o zwrocie pieniędzy pojawiła się również na stronie WEIP oraz w mediach społecznościowych spółki. Osoby, którym przysługuje zwrot pieniędzy i które złożyły reklamacje, zostaną o tym indywidualnie poinformowane. Ponadto firma zmieniła procedurę reklamacyjną oraz usunie z regulaminów treści wprowadzające w błąd. Decyzja UOKiK jest prawomocna.