- Ostatnie dni były dla inspektorów szczególnie pracowite, a podczas kontroli natrafili na naprawdę rażące przypadki łamania przepisów. Każda taka sytuacja to ogromne zagrożenie dla innych
- Zmęczony kierowca lub przeciążony pojazd znacznie zwiększają ryzyko groźnego zdarzenia na drodze
- Inspektorzy ITD wykryli u jednego kierowcy 53, a u drugiego aż 84 naruszenia. Dotyczyły przede wszystkim czasu pracy
- Inny kierowca wiózł o pięć ton wyrobów spożywczych. Po raz kolejny wpadł w tym samym aucie z prawie identycznym przeciążeniem
Podczas niedawnych kontroli przeprowadzonych przez Inspekcję Transportu Drogowego w Krakowie wykryto poważne uchybienia w przestrzeganiu przepisów dotyczących czasu pracy kierowców pojazdów ciężarowych. Jeden z zatrzymanych kierowców naruszył przepisy aż 53 razy, a w innym przypadku stwierdzono aż 84 takie naruszenia.
Przeczytaj także: Jechał elektrykiem i trzykrotnie uderzył go piorun. To stało się z samochodem [WIDEO]
Kontrole ITD. Jak można naruszyć przepisy aż tyle razy?
Podczas środowej kontroli na MOP Giebułtów inspektorzy skontrolowali pojazd należący do polskiego przewoźnika, którego kierowca wykonywał krajowy transport na potrzeby własne. Możliwości tachografu ukazały liczne nadużycia. Kierowca w skontrolowanym okresie dopuścił się m.in. 15-krotnego przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy oraz 23 razy skrócił prawnie wymagany dzienny odpoczynek. Wśród najpoważniejszych uchybień znalazły się przypadki prowadzenia pojazdu o ponad 24 godziny dłużej, niż pozwalają na to przepisy.
Tachograf w pojeździe nie miał aktualnej legalizacji, a jego ważność wygasła jeszcze w kwietniu bieżącego roku. W wyniku kontroli stwierdzono także liczne usterki techniczne pojazdu. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny zarówno ciężarówki, jak i przyczepy, dodatkowo zakazując dalszej jazdy. Wobec przedsiębiorcy przewożącego ładunki wszczęto postępowanie administracyjne, natomiast kierowca został obciążony mandatami o łącznej wartości trzech tys. zł.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTen kierowca dobił do 84 naruszeń. W nagrodę zajmie się nim sąd
Tego samego dnia, na autostradzie A4 w Aleksandrowicach, inna kontrola także ujawniła ekstremalne przypadki łamania przepisów dotyczących czasu pracy kierowców. Wśród ujawnionych nieprawidłowości znalazło się 84 naruszenia, zbadane w ciągu ostatnich 56 dni. W momencie zatrzymania, kierowca prowadził pojazd nieprzerwanie od czwartej rano dnia poprzedniego, odbywając w tym czasie jedynie dwie godz. i 23 min prawnie wymaganej przerwy.
Szczególną uwagę inspektorów zwróciła wcześniejsza praktyka kierowcy, który w ciągu sześciu dni bez żadnego odpoczynku dobowego pokonał aż 4,3 tys. km. W jednym z przypadków mężczyzna przejechał nawet 2,2 tys. km, odbywając najdłuższy odpoczynek skrócony do zaledwie czterech godzin. W związku z tak poważnymi naruszeniami inspektorzy skierowali wniosek do sądu o ukaranie kierowcy. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne.
A tego kierowcę inspektorzy ITD już dobrze znali. Drugi raz myślał, że mu się upiecze
Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) na DK80 ponownie namierzyli dostawczaka, który wcześniej został zatrzymany za znaczne przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej. Za kierownicą siedział dokładnie ten sam kierowca.
Na początku lipca inspektorzy ITD ukarali tego samego mężczyznę za jazdę przeładowanym pojazdem. Wtedy prowadzony przez niego bus ważył ponad osiem ton, podczas gdy jego dopuszczalna masa całkowita wynosiła zaledwie 3,5 tony, a maksymalna ładowność — 520 kg. Przy ostatniej kontroli sytuacja wyglądała niemal identycznie. Samochód ponownie ważył przeszło osiem ton, co oznaczało, że został załadowany o prawie pięć ton ponad limit.
Zatrzymany dostawczak przewoził w dużej części produkty spożywcze. Z powodu nadmiernego ładunku kierowca musiał tym razem przeładować towary na kilka innych pojazdów, by móc kontynuować podróż. Władze nie poprzestały jednak na mandacie. Oprócz nałożenia kary w wysokości trzech tys. zł inspektorzy postanowili również unieruchomić pojazd, zatrzymując jego dowód rejestracyjny. Decyzja ta została uzasadniona wykryciem usterek technicznych samochodu.
W wakacje działają zakazy jazdy dla ciężarówek. Wiemy, ilu wpadło w lipcu
W okresie wakacyjnym, od piątku do niedzieli w określonych godzinach, obowiązują ograniczenia w ruchu dla pojazdów i zestawów o masie całkowitej przekraczającej 12 ton. Takie przepisy mają na celu zmniejszenie ruchu ciężarówek w najbardziej newralgicznych momentach na polskich drogach i zwiększenie bezpieczeństwa podróżnych.
W lipcu Inspekcja Transportu Drogowego zarejestrowała 237 przypadków nieprzestrzegania tych przepisów przez kierowców ciężarówek. Najwięcej naruszeń odnotowano w województwach podlaskim (36 przypadków), wielkopolskim (32 przypadki) i lubuskim (31 przypadków). Jak wynika z danych ITD, 127 zatrzymanych pojazdów należało do zagranicznych przewoźników, z czego 91 przypadków dotyczyło firm z Unii Europejskiej, a 36 podmiotów spoza Wspólnoty.
Inspektorzy ITD kontynuują intensywne kontrole, nakładając nie tylko sankcje administracyjne na przewoźników, ale również postępowania wobec osób odpowiadających za organizację transportu w firmach. W rezultacie wszczęto 237 takich postępowań wobec przedsiębiorstw