Auto Świat Wiadomości Aktualności Musiał wyłamać szlaban. Walczył o życie. Sprawa oparła się o sąd [WIDEO]

Musiał wyłamać szlaban. Walczył o życie. Sprawa oparła się o sąd [WIDEO]

Na sygnalizatorze pulsowało już czerwone światło, a półzapory zaczęły się opuszczać. Mimo to kierowca Volkswagena zdecydował się wjechać na przejazd kolejowy. Później, aby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem, wyłamał szlaban.

58-latek chcąc uniknąć zderzenia z pociągiem, wyłamał półzaporę
KPP Kraśnik
58-latek chcąc uniknąć zderzenia z pociągiem, wyłamał półzaporę

Nie tak dawno pisaliśmy o szczęściu pieszego, który na jednym z przejazdów kolejowych w Rumunii niemal dosłownie otarł się o śmierć. Wspomnieliśmy wtedy także o tym, że absurdalne zachowania pieszych i kierujących zdarzają się również w Polsce. Niemal na potwierdzenie naszej tezy KPP (komenda powiatowa policji) z Kraśnika opublikowała film, na którym widać, jak kierowca Volkswagena niemal doprowadza do tragicznego wypadku.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Do zdarzenia doszło pod koniec października br. na strzeżonym przejeździe kolejowym pomiędzy Niedrzwicą a Wilkołazem. Chociaż czerwone światła na sygnalizatorze pulsowały już od kilku sekund i zaczęły się opuszczać już półzapory, kierowca Volkswagena zdecydował się wjechać na przejazd. Opuszczający się szlaban uderzył w dach auta.

Żeby nie zderzyć się z jadącym pociągiem, kierowca niemieckiego pojazdu zaczął cofać i wyłamał półzaporę. Już po przejeździe pociągu, pomimo wciąż pulsującego czerwonego światła, mężczyzna odjechał. Policja z Kraśnika ustaliła, kto siedział za kierownicą Volkswagena i skierowała sprawę do sądu. Sprawca tego niebezpiecznego zdarzenia wyraził jednak chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny, która zgodnie z obowiązującym taryfikatorem przewiduje mandat w wysokości 2 tys. zł.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków