Znamy ceny najtańszego nowego Lexusa w Polsce. Co dostajemy jako "wejściówkę"?

• Lexus LBX szybko zaczyna rynkową karierę. Minął miesiąc od debiutu, a Japończycy już zabierają go na tour po polskich salonach sprzedaży
• Najtańszy wariant Lexusa LBX kosztuje u nas 149 tys. 900 zł, najdroższy zaś – 219 tys. 900 zł. Każdy egzemplarz to 136-konna hybryda z 3-cylindrowym silnikiem 1.5
• Nie licząc bazowej, każda atmosfera będzie dostępna z opcjonalnym napędem 4x4 E-Four. Klient zyskuje zawieszenie Multi-link z tyłu, ale... traci trochę bagażnika

Lexus LBX to najnowszy i zarazem najtańszy samochód w gamie producenta – japońska "wejściówka" do klasy premium. Stylizowany na crossovera hybrydowy hatchback rozpoczyna właśnie wakacyjną trasę po Polsce w ramach przedpremierowych pokazów w salonach. Klienci będą mogli przyjrzeć się Lexusowi LBX z bliska od 13 lipca do 11 sierpnia. Znamy już polskie ceny tego modelu.

Lexus LBX znalazł się w ofercie poniżej Lexusa UX

Lexus UX nie jest już najmniejszym autem w ofercie – zastąpił go Lexus LBX zbudowany na zmodyfikowanej platformie Toyoty Yaris Cross (GA-B). Japoński crossover segmentu B ma 4190 mm długości, 1825 mm szerokości (bez lusterek) i 1545 mm wysokości, a jego osie dzieli 2580 mm. Bagażnik przednionapędowej wersji ma pojemność 332 l, dodatkowy motor elektryczny napędu E-Four (4x4) ogranicza zaś kufer do zaledwie 247 l.

• Przeczytaj nasz test: Toyota Yaris Cross. Ten mały SUV to strzał w dziesiątkę

Każdy Lexus LBX jest klasyczną hybrydą – żadnych diesli, wtyczek i turbo, tylko 3-cylindrowy, wolnossący "benzyniak" 1.5 wspomagany silnikami elektrycznymi. Układ hybrydowy wykorzystujący niklowo-wodorkowe akumulatory generuje maksymalnie 136 KM i 185 Nm. Lexus mówi o przyspieszeniu od 0 do 100 km/h w 9,2 s i średnim zużyciu paliwa na poziomie 4,8 l/100 km.

Lexus LBXŹródło: Lexus

Lexus LBX. Polski cennik otwiera kwota 149 tys. 900 zł

Ile trzeba wydać na nową "wejściówkę"? Tylko bazowej atmosfery (LBX) nie można zamówić z napędem 4x4 – najtańsza wersja z napędzaną przednią osią kosztuje dokładnie 149 tys. 900 zł. Napęd E-Four występuje w każdej innej odmianie jako opcja wymagająca dopłaty 10-12 tys. zł. Czy warto sięgnąć głębiej do kieszeni? Oprócz drugiej napędzanej osi klient zyskuje jeszcze zawieszenie Multi-link zamiast belki skrętnej z tyłu.

Na pokładzie podstawowego Lexusa LBX znajdziemy m.in. materiałową tapicerkę, dwustrefową klimatyzację automatyczną, wieniec kierownicy i gałkę dźwigni zmiany biegów obszyte syntetyczną skórą, manualnie regulowane fotele, aktywny tempomat, elektrycznie sterowane lusterka i wszystkie szyby, czujnik zmierzchu, kamerę cofania, 6-głośnikowy zestaw audio z 9,8-calowym ekranem, łączność Apple CarPlay/Android Auto, 17-calowe alufelgi, LED-owe lampy i pakiet systemów bezpieczeństwa.

Lexus LBXŹródło: Lexus

• Zobacz: Widzieliśmy nowego najtańszego Lexusa. Co zaoferuje model LBX?

Po drugiej stronie skali jest wyposażona "pod korek" odmiana Original Edition wyceniona na 209 tys. 900 zł (219 tys. 900 zł z napędem E-Four). Tutaj można dokupić tylko... lakier metalizowany. W standardzie są m.in. adaptacyjne reflektory Full-LED, projektor HUD, asystent wyprzedzania na drogach szybkiego ruchu (LCA), 18-calowe matowe obręcze aluminiowe czy syntetyczna tapicerka z ultrazamszu. W trakcie pokazów przedpremierowych Lexus oferuje na tę wersję rabat w wysokości 27 tys. zł.

Galeria zdjęć

1/11

Źródło: Lexus

2/11

Źródło: Lexus

3/11

Źródło: Lexus

4/11

Źródło: Lexus

5/11

Źródło: Lexus

6/11

Źródło: Lexus

7/11

Źródło: Lexus

Lexus LBX

8/11

Źródło: Lexus

Lexus LBX

9/11

Źródło: Lexus

Lexus LBX

10/11

Źródło: Lexus

Lexus LBX

11/11

Źródło: Lexus

Lexus LBX