Ilość, a nie jakość - im więcej aut, tym wyższa pozycja w rankingu. Nietrudno zgadnąć, że w czołówce znajdują się najwięksi globalni producenci z całego świata, czyli Toyota, Volkswagen, Hyundai, General Motors i Ford. Według analityków Moneyshake (porównywarka usług leasingowych w Wielkiej Brytanii) Toyota i Volkswagen mogą poszczycić się bardzo zbliżonymi wynikami. W obu przypadkach (pod uwagę brane są wszystkie marki należące do koncernów) co minutę powstaje niemal 20 aut.

Dacia Duster TCe 100 LPG – uniwersalny i ekonomiczny SUV

Najwięksi producenci samochodów

Miejsce Firma (wliczono produkcję innych marek w ramach grupy) Produkcja aut w ciągu minuty (egzemplarze)
1 Toyota 19,9
2 Volkswagen 19,8
3 Hyundai 13,7
4 General Motors 13,0
5 Ford 12,2
6 Nissan 11,0
7 Honda 10,0
8 FCA 8,8
9 Renault 7,9
10 PSA 6,9

Pod lupę wzięto nie tylko producentów samochodów, ale i poszczególne kraje. Tu zaś różnice są znacznie większe. Niekwestionowanym liderem są Chiny z wynikiem 48,9 aut na minutę. Pozostali w rankingu mocno zaś tracą do azjatyckiej potęgi. Z brytyjskiego raportu wynika, że Chiny produkują więcej niż USA, Japonia i Niemcy razem wzięte. Na tym nie koniec.

Najwięksi producenci samochodów - kraje

Miejsce Państwo Produkcja aut w ciągu minuty (egzemplarze)
1 Chiny 48,9
2 USA 20,7
3 Japonia 18,4
4 Niemcy 8,9
5 Indie 8,6
6 Meksyk 7,6
7 Korea Południowa 7,5
8 Brazylia 5,6
9 Hiszpania 5,4
10 Francja 4,2

W raporcie nie zabrakło jakże modnej elektromobilności. Znamienne, że skupiono się na czymś innym niż produkcja. Analitycy sprawdzili bowiem sprzedaż nowych samochodów. Czy wyniki są zaskakujące? O ile pozycja numer jeden nie jest niespodzianką, to zapewne niejeden miłośnik motoryzacji może się zdziwić, sprawdzając kolejne pozycje na liście. Wystarczy zresztą zerknąć do tabeli.

Największa sprzedaż – samochody elektryczne

Miejsce Firma Sprzedaż w ciągu jednej minuty (liczba egzemplarzy)
1 Tesla 42
2 BYD 26
3 BJEV 18
4 BMW 15
5 Nissan 10
6 Volkswagen 9
6 SAIC 9
6 Geely 9
9 Hyundai 8
10 Renault 7

W raporcie wskazano, że tak dobry wynik Tesli to zasługa m.in. niedrogiego Modelu 3. Okazuje się, że jest więcej chętnych na nowe auta elektryczne amerykańskiej marki niż na zelektryfikowane konstrukcje BMW, Nissana, Volkswagena i Renault razem wziętych. Niemniej pod względem popytu dominują Chiny (już ponad milion rocznie).

Gdy jednak podzielono sprzedaż elektryków, uwzględniając liczbę mieszkańców (eksperci Money Shake przeliczyli sprzedaż na 10 tys. mieszkańców), to chiński rynek znalazł się dopiero na 9. miejscu (7 aut dziennie). Wówczas w czołówce znalazły się takie kraje jak: Norwegia (średnio 148 aut dziennie), Szwecja (41), Holandia (40), Kanada (15), Niemcy (13), Wielka Brytania (11), USA (10) i Francja (9).