Wśród wytycznych projektu ustawy szczególne zainteresowanie budzi punkt dający możliwość odbywania jazd szkoleniowych za kierownicą prywatnego samochodu. W rolę instruktora miałby wcielić się prawny opiekun kandydata. Chodzi konkretnie o możliwość odbywania szkolenia w zakresie uprawnień do kierowania pojazdami w formie kursu rozszerzonego z osobą towarzyszącą (opiekunem prawnym osoby szkolonej).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCzy będzie można jeździć autem bez prawa jazdy? Nie do końca
Zgodnie z zeszłorocznymi zapowiedziami wiceministra infrastruktury Michała Webera, ta sposobność dotyczyłby jedynie kandydatów starających się o prawo jazdy kat. B. Do takiego szkolenia będzie mogła przystąpić osoba, która ma ukończone 17 lat oraz ukończyła część teoretyczną i praktyczną szkolenia kursu na prawo jazdy. Kolejny warunek to znajomość udzielania pierwszej pomocy. Szkolenie miałoby się odbywać za kierownicą wskazanego przez kandydata odpowiednio oznakowanego pojazdu. Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to IV kwartał 2022 r.
Jak Ministerstwo Infrastruktury argumentuje swoją decyzję ?
W projekcie czytamy, że "niedoświadczeni kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, lecz także dla innych uczestników ruchu drogowego. Chociaż uzyskanie prawa jazdy w Polsce jest wciąż znacznie trudniejsze niż w pozostałych krajach UE, rygoryzm egzaminów nie przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa na naszych drogach. Młodzi kierowcy są w Polsce sprawcami co piątego wypadku drogowego".
Nauka jazdy prywatnym autem z rodzicem. Więcej doświadczenia i mniejsze koszty
I właśnie dlatego zdaniem ministerstwa, dodatkowe godziny za kierownicą w realnych warunkach drogowych pozwolą młodym kursantom na nabranie niezbędnego doświadczenia. Równie istotny jest aspekt finansowy, bo możliwość trenowania poza szkołami jazdy obniżyłaby koszty uzyskania uprawnień dla przyszłych kierowców.
