Auto Świat Wiadomości Aktualności Ferrari i Lamborghini odjechały... na lawetach. Przyczynili się do tego rowerzyści

Ferrari i Lamborghini odjechały... na lawetach. Przyczynili się do tego rowerzyści

KuDamm jest jedną z najbardziej znanych ulic w Berlinie. Tym razem ogromne zainteresowanie przechodniów wzbudziła nie sama ulica, lecz to, co się działo przy jednym ze skrzyżowań.

Odholowywane Ferrari 488 Spyder i Lamborghini Huracan
Policja Berlin
Odholowywane Ferrari 488 Spyder i Lamborghini Huracan

Jak widać na zdjęciach, które berlińska policja opublikowała w serwisie Twitter, na hakach wiszą dwa supersamochody. Te już samym swoim wyglądem przyciągają wzrok. Na transport lawetą czekały czerwone Ferrari 488 Spyder i turkusowe Lamborghini Huracan.

Z wpisu datowanego na 3 marca wynika, że zdarzenie miało miejsce w dzielnicy Berlin-Charlottenburg i zostało zainicjowane przez policyjny patrol rowerowy. Ten zauważył, że Ferrari i Lamborghini zostały nieprawidłowo zaparkowane. Samochody stały w strefie, gdzie nie wolno było parkować, a na dodatek oba pojazdy ustawiono w 5-metrowym obszarze skrzyżowania.

Pod policyjnym postem pojawił się oczywiście szereg komentarzy. Jeden z autorów zauważył, że chyba każde skrzyżowanie jest zastawione z racji braku miejsc parkingowych. Inny stwierdził natomiast, że najgorsze jest to, iż odholowanie Ferrari i Lamborghini nie zaszkodzi finansowo ich właścicielom. Rozwiązanie tego problemu znalazł kolejny internauta. Ten przyznał, że jest za tym, aby w przyszłości za wykroczenia związane z parkowaniem karą były baty, bo te bolą wszystkich niemal tak samo.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji