Skoda już od dłuższego czasu podgrzewa atmosferę przed premierą nowego Superba, publikując nowe informacje oraz zdjęcia liftbacka i kombi w kamuflażu. Teraz zdecydowano się ujawnić wygląd zewnętrzny nowych samochodów, ale nie na fotografiach, a na szkicach.
Zobacz też: Byłem na oficjalnej premierze nowej Skody Kodiaq
Można dopatrzyć się nawiązań do najnowszych modeli marki, jednak Superb otrzyma swój własny styl, odróżniając się od niedawno zaprezentowanego Kodiaqa drugiej generacji. Dostępne będą zaawansowane światła Matrix LED, a nadwozie stanie się bardziej aerodynamiczne.
Wnętrze poznaliśmy wcześniej. Projekt kokpitu jest zbliżony, ale pewne detale są indywidualne dla każdego z modeli.
Nowa Skoda Superb — co już o niej wiemy?
Nowy Superb pozostanie jednym z niewielu modeli klasy średniej dostępnym z trójbryłowym nadwoziem. Np. bratni Volkswagen Passat oferowany będzie już tylko w odmianie kombi. Skoda zostanie przy dwóch wariantach — każdy tradycyjnie będzie miał ponadprzeciętnie duże wnętrze i pojemny bagażnik.
Trudno w to uwierzyć, bo już obecny Superb był wyrośnięty jak na swoją klasę, ale następca będzie jeszcze większy — o 4,3 cm na długość i 1,2 cm na wysokość. To oznacza więcej miejsca na głowy pasażerów oraz dosłownie ogromny bagażnik (645 l w liftbacku i 690 l w kombi).
Nowa Skoda Superb — hybryda, benzyna lub diesel
Do wyboru będzie kompletna gama jednostek napędowych. W ofercie pojawią się benzynowe silniki 1.5 TSI 150 KM (z miękką hybrydą) i 2.0 TSI o mocy 204 lub 265 KM. Będą też diesle - 2.0 TDI o mocy 150 i 194 KM. Najmocniejsze wersje będą wyposażone w napęd wszystkich kół. Oczywiście dostępna będzie także hybryda plug-in z oznaczeniem iV, która dzięki większemu akumulatorowi (25,7 kWh) przejedzie do 100 km na napędzie elektrycznym.
Każdy silnik będzie współpracował z dwusprzęgłowym "automatem" (DSG). W konsoli centralnej w ogóle nie przewidziano miejsca na lewarek od ręcznej skrzyni biegów.
Światowa premiera nowej Skody Superb odbędzie się już 2 listopada o godz. 19.00.