W marcu 2021 r. Toyota zapowiedziała obecne wcielenie Aygo X prototypem o nazwie Aygo X prologue, a już siedem miesięcy później firma ujawniła seryjny samochód. Teraz pojawia się kolejny prototyp Toyoty ze słowem "prologue" w nazwie, tym razem zapowiadający drugą generację kompaktowego SUV-a coupe C-HR. Czy seryjną wersję poznamy latem 2023 r.?
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Toyota C-HR. Nowa platforma
Raczej tak, choć na rynek samochód może trafić już na początku 2024 r. Z pewnością seryjna odmiana będzie bardzo podobna do przedstawionego właśnie prototypu. Auto ma bazować na drugiej generacji platformy TNGA (Toyota New Global Architecture) w wersji GA-C, która zadebiutowała w przedstawionym w połowie listopada 2022 r. piątym wcieleniu Toyoty Prius.
Zresztą przyszła Toyota C-HR będzie mieć bardzo podobne reflektory do najnowszego Priusa. Prototypowy prologue pokazuje ponadto, że charakterystyczny i śmiały design C-HR będzie kontynuowany w kolejnej generacji, ale zostanie jeszcze bardziej podkręcony. Zniknie klasyczny grill między reflektorami, tylne światła staną się dużo cieńsze, a samochód ma być dostępny w aż 3-kolorowym lakierowaniu — jak prototyp, który obok szarości i czerni ma też ciemnożółte akcenty.
Stylistykę drugiej generacji Toyoty C-HR — podobnie jak pierwszej i prototypu prologue — zaprojektowano w europejskiej centrali designu Toyoty, położonej nieopodal francuskiej Nicei.
Dzięki nowej platformie Toyota C-HR drugiej generacji będzie mieć większe wnętrze i rozstaw osi. Urosną też obręcze kół, zmniejszą się za to przednie i tylne zwisy.
- Przeczytaj także: GR Corolli nie da się tak po prostu kupić. Trzeba wziąć udział w loterii
Toyota C-HR. Napęd hybrydowy
Nowa Toyota C-HR ma być oferowana z napędem hybrydowym, przy czym producent nie precyzuje, czy w gamie tego auta znajdą się też wersje spalinowe i elektryczne. Wydaje się, że tych drugich może zabraknąć, ponieważ Toyota planuje osobnego elektrycznego kompaktowego SUV-a, mniejszego od modelu bZ4X.