Już od dłuższego czasu było wiadomo, że na autostradzie A4 dojdzie do zmian. Trasa od Katowic do Krakowa musi zostać wyremontowana, choć z technicznego punktu widzenia, jej remont jest zupełnie zbędny i mogłaby pozostać w niezmienionej formie jeszcze przez lata. Będzie jednak oddana państwu, a musi zostać zwrócona w perfekcyjnym stanie. Na remont potrzebne są więc pieniądze.

Kierowcy zapłacą za utrudnienia na drodze

Z tej informacji wynikają dwie rzeczy:

  • będzie podwyżka stawek za przejazd autostradą,
  • kierowcy mogą w niedalekiej przyszłości spodziewać się utrudnień na trasie.

Z logicznego punktu widzenia to bez sensu, że kierowcy mają płacić więcej za utrudnienia, ale niestety właśnie jedno wynika z drugiego. Jak informował rzecznik prasowy Autostrady Małopolskiej Rafał Czechowski, remont potrzebny jest na całej trasie, w tym należy zająć się mostami i wiaduktami. Autostrada Małopolska tłumaczy, że koszty usług budowlanych w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosły o 26 proc., a asfalt podrożał o 50 proc.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Od 1 kwietnia drożej na autostradzie A4

Stąd wynika podwyżka, która od 1 kwietnia dotknie każdego rodzaju pojazdu. Przejazd będzie kosztował:

  • motocykle: 8 zł (+1 zł);
  • pojazdy kategorii 1: 16 zł (+1 zł);
  • pojazdy kategorii 2: 29 zł (+2 zł);
  • pojazdy kategorii 3: 29 zł (+2 zł);
  • pojazdy kategorii 4: 49 zł (+3 zł);
  • pojazdy kategorii 5: 49 zł (+3 zł).

Z kolei ceny pakietów 20 impulsów A4Go w elektronicznym poborze opłat będą wynosić:

  • pojazdy kategorii 1: pakiet 320 zł (+20 zł);
  • pojazdy kategorii 2: pakiet 580 zł (+40 zł);
  • pojazdy kategorii 3: pakiet 580 zł (+40 zł);
  • pojazdy kategorii 4: pakiet 980 zł (+ 60 zł).

Opłaty obowiązywać na każdym z dwóch placów poboru, tj. w Mysłowicach i Balicach.