Nadal sporo kierowców uważa, że ich jazda po alkoholu nie stworzy zagrożenia, a już na pewno nie złapie ich policja. W końcu to tylko kilka kilometrów, prawda? I właśnie przez takie zachowanie dochodzi do wypadków, często śmiertelnych. Aby ukrócić zapędy do jazdy "na podwójnym gazie", policjanci z Zambrowa dostali "niebieskie pudełko" — nowoczesny alkomat, który mocno różni się od typowych "bananów" wykorzystywanych przez mundurowych w całym kraju.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
"Niebieska skrzynka" to urządzenie o nazwie Alkometr. Jest wyjątkowe, bo od razu wskazuje ilość alkoholu w organizmie, nie w wydychanym powietrzu. Dzięki temu nie trzeba będzie robić drugiego pomiaru na urządzeniu stacjonarnym, które jest wymagane przy standardowych alkomatach, by móc ukarać kierowcę.
Alkomat kosztował 16 tys. 605 zł i udało się je zakupić dzięki dofinansowaniu ze środków samorządów terytorialnych. Wykorzystywane będzie na drogach powiatu zambrowskiego.