Podczas pierwszego długiego weekendu listopadowego (piątek-wtorek) policjanci za to wykroczenie zabrali prawa jazdy 2,5 tys. osób prowadzących auta.Niestety liczba pijanych kierowców stale rośnie. Policjanci z Poznania sięgnęli po nowe rozwiązanie w walce z nietrzeźwymi - tymczasowo zajmują auta. Nad podobnym rozwiązaniem zastanawiają się inne prokuratury okręgowe, np. w Białymstoku, Olsztynie i Suwałkach. Pojazdy stare nie są odholowywane na parking depozytowy, gdyż ich wartość nie pokryłaby kosztów holowania i opłat za parkowanie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policjanci chętniej zatrzymywaliby auta pijanym kierowcom, gdyby nie napotykali na opór prokuratorów i sędziów. Również eksperci od prawa karnego zgłaszają wątpliwości co do słuszności tych działań. Policja jednak stoi na stanowisku, że tymczasowy zabór mienia jest zgodny z prawem.Zabór mienia to skuteczny sposób egzekwowania grzywien. Czy tak dotkliwa kara pomoże zmniejszyć liczbę nietrzeźwych osób zasiadających za kierownicą aut?Legalne zajęcie autMarcin Szyndler, biuro prasowe Komendy Głównej Policji- Kodeks postępowania w sprawach karnych pozwala na zajęcie mienia na poczet zasądzonej kary. Każda komenda może korzystać z tych uprawnień. Jeśli właściciel auta uchyla się od zapłacenia grzywny, sąd może zasądzić licytację pojazdu. Z pieniędzy z licytacji opłacane są wszystkie koszty. Resztę otrzyma właściciel samochodu.