Funkcjonariusze z wyspecjalizowanej komórki ruchu drogowego dysponują ministacją diagnostyczną na kołach. Wyposażenie policyjnego furgonu pozwala im na gruntowne sprawdzenie stanu technicznego kontrolowanego pojazdu, a także kontrolę przestrzegania przepisów Ustawy o transporcie drogowym i czasie pracy kierowców.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Na jednej z ulic Wrocławia policjanci zatrzymali kierowcę autotransportera z ładunkiem. Zaczęli od kontroli wymaganych dokumentów. Szybko okazało się, że 52-letni prowadzący nie ma odpowiedniej licencji transportowej. To jednak był dopiero początek stwierdzonych nieprawidłowości.
Urządzenia dźwigowo-podnośnicze lawety nie miały badań dopuszczenia do użytku wystawianych przez Urząd Dozoru Technicznego. Kontrolerzy zauważyli także poprzecierane pasy mocujące przewożone auta, stwierdzili też brak wymaganych oznaczeń wystającego poza obrys pojazdu ładunku.
- Przeczytaj także: Tych 14 km nie możesz przejechać szybciej niż w 7 minut. To najdłuższy taki odcinek
W sumie kierowca autotransportera otrzymał dwa mandaty karne na łączną kwotę 800 zł. Ponadto policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów (ciągnika siodłowego i naczepy) oraz sporządzili dokumentację wymaganą do nałożenia grzywny w postępowaniu administracyjnym na sumę 12 tys. zł.
Galeria zdjęć
1/3 
2/3 
3/3 