Auto Świat Wiadomości Aktualności Niemieccy policjanci przeprowadzili interwencję podczas mszy. Ksiądz musiał oddać kluczyki

Niemieccy policjanci przeprowadzili interwencję podczas mszy. Ksiądz musiał oddać kluczyki

Kiedy niemieccy policjanci weszli do lokalnego kościoła, okazało się, że ksiądz, którego szukają, właśnie odprawia mszę. Interwencji jednak nie przerwali i zabrali księdzu kluczyki. Podkreślają, że i tak wybrali łagodniejszą opcję, bo auto duchownego zawsze mogło zostać odholowane. Teraz kościelni hierarchowie grzmią "przerwanie nabożeństwa narusza prawo do niezakłóconego praktykowania religii".

Policjanci przerwali mszę. Ksiądz musiał oddać kluczyki
aurelupuanas, wideonet / Shutterstock
Policjanci przerwali mszę. Ksiądz musiał oddać kluczyki

Interwencja miała miejsce w kościele św. Ulryka w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia w Niemczech. To właśnie tam dwóch policjantów przerwało mszę, odprawianą przez poszukiwanego 74-letniego księdza.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kościelni hierarchowie niezadowoleni. "To przeważa nad prawną problematyką"

Poprosili duchownego o... przestawienie samochodu. Ksiądz, spiesząc się na mszę, źle zaparkował i zastawił inne auto. Właściciel pojazdu sam spieszył się do pracy i zadzwonił na policję. Jak opisują niemieckie media, policjanci czuli się "zawstydzeni". Poprosili, by ksiądz przekazał im kluczyki i przestawili pojazd — mogli też samochód odholować, za co musiałby zapłacić duchowny.

Zachowanie policjantów nie spodobało się kościelnym hierarchom. Wskazali, że mieszkaniec zaparkował na parkingu należącym do parafii. Zwrócili też uwagę na to, że "przerwanie nabożeństwa narusza prawo do niezakłóconego praktykowania religii. To przeważa nad prawną problematyką sytuacji dotyczącej parkowania". Policja wyjaśnia teraz, czy policjanci mieli prawo do przerwania mszy.

DSZ
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków