Na filmie widzimy, jak nagrywający jedzie jednym ze zjazdów z autostrady A1. Po lewej stronie mija sznur samochodów stojących w korku. W pewnym momencie mija dwa duże auta policyjne, a na horyzoncie pojawia się trzeci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ostatni pojazd próbuje wjechać na pas ruchu, po którym porusza się nagrywający.
Policjant zmienił pas, choć nie mógł tego zrobić. Wymusił pierwszeństwo
Radiowóz chciał zmienić pas ruchu, ale w świetle przepisów nie mógł tego zrobić. Znajdował się bowiem na lewym pasie ruchu rozdzielonym linią ciągłą. Ponadto samochód nie był pojazdem uprzywilejowanym — nie miał włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierującemu nie przeszkodziło to jednak w nieprzepisowej zmianie pasów.
Dodatkowo radiowóz zmieniał pas na tyle wolno i bez zachowania szczególnej ostrożności, że wymusił pierwszeństwo na nagrywającym całą sytuację. Ten musiał zwolnić, by umożliwić policyjnemu samochodowi na wykonanie manewru. Film "Policyjny szeryf na zjeździe z autostrady A1" został odtworzony blisko 40 tys. razy.
Internauci bezlitośni dla policjantów
Internauci chętnie komentowali niewłaściwe zachowanie policjantów, którzy co do zasady powinni pilnować przestrzegania przepisów, a nie je łamać. "Jak dobrze, że policja była na miejscu i widziała to chamskie zachowanie" — napisał jeden z użytkowników. "Jednak można tak jeździć. Piękny przykład panowie" — dodał kolejny.
Za nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem zmieniającego zajmowany pas ruchu grozi mandat do 250 zł oraz 5 punktów karnych.
Skontaktowaliśmy się już w policją w tej sprawie. Opublikujemy komentarz, jak tylko go otrzymamy.
(dk)
