Auto Świat Wiadomości Aktualności Czesi nie spieszą się z budową. Polska trasa S3 skończy się w czeskim polu

Czesi nie spieszą się z budową. Polska trasa S3 skończy się w czeskim polu

Już za kilka miesięcy ma być gotowa droga ekspresowa S3, którą dojedziemy aż do granicy z Czechami. Dalej trasa miała prowadzić do Pragi, ale jak donosi "Rzeczpospolita", na tę drogę przyjdzie jeszcze poczekać, bo Czesi nawet nie zaczęli jej budować.

Droga ekspresowa S3
GDDKiA / GDDKiA
Droga ekspresowa S3

Jeśli ktoś liczył, że już wkrótce, jadąc np. z Wrocławia, będzie mógł szybko i łatwo dotrzeć np. do stolicy Czech, to się przeliczył. Taką możliwość dałaby nowa droga ekspresowa S3, której budowa właśnie dobiega końca. Zgodnie z zapowiedziami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) pierwsi kierowcy powinni pojechać tą trasą jeszcze w 2023 r.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Problem w tym, że ekspresówka prowadzi jedynie do Lubawki na polsko-czeskiej granicy. Jak informuje "Rzeczpospolita" dalszy ciąg miała stanowić czeska droga D11 i to właśnie ona umożliwiłaby szybki dojazd m.in. do Pragi. Okazuje się jednak, że chociaż Czesi już przed rokiem chcieli rozpocząć prace nad projektem i wystartować z budową w 2023 r., to nic takiego się nie stało, a ogłoszony przetarg wstrzymano.

Być może budowa drogi D11 dojdzie jednak do skutku, ale najpierw muszą znaleźć się pieniądze. Inwestycja ma pochłonąć 13 mld koron. Ale nawet wtedy trzeba liczyć się z tym, że do sfinalizowania budowy jeszcze daleka droga. Nawet przy braku dalszych opóźnień trasa byłaby gotowa najwcześniej w 2027 r.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków