Artykuł zawiera linki afiliacyjne

Kierowca Audi najpierw pędził drogą ekspresową S3 zdecydowanie szybciej niż pozwalały na to limity. To jednak był dopiero początek listy przewinień. W momencie, gdy policjanci z grupy SPEED podjęli próbę jego zatrzymania, kierowca przyspieszył i rozpoczął dość długą ucieczkę w kierunku Sulechowa. Podczas pościgu kierowca zaczął łamać kolejne przepisy, m.in. miejscami jechał 250 km/h i wyprzedzał samochody z prawej strony pasem awaryjnym.

Sytuacja stała się jeszcze bardziej niebezpieczna, gdy Audi zjechało z drogi ekspresowej na drogę krajową nr 3. Tu jego prędkość wynosiła nawet 200 km/h, a kierowca wyprzedzał inne pojazdy,, zmuszając kierujących jadących z naprzeciwka do zjechania na pobocze. Przy jednej z prób wyprzedzania, tuż przed wysepką, Audi wpadło w poślizg, kierowcy jednak ostatecznie udało się zapanować nad samochodem – mimo tej przygody uciekinier nie zwolnił. Dopiero po kilku kolejnych niebezpiecznych przygodach 20-latek zjechał na ulicę Północną, zatrzymał się i wybiegł z auta. W samochodzie pozostała jednak 18-letnia pasażerka.

Piesza ucieczka nie trwała zbyt długo i po chwili policjanci złapali kierowcę. Jak się okazało, 20-latek mimo krótkiego stażu za kierownicą miał już zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów, był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Żarach, Wrocławiu i Lesku.

Policjanci naliczyli mężczyźnie ponad 30 wykroczeń. Według kodeksu karnego młodemu mieszkańcowi Żor grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.