We wtorek (26 września) tuż po godzinie 7 rano strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jordanowie Śląskim zostali wezwani do wypadku drogowego. Zdarzenie miało miejsce na drodze pomiędzy Jordanowem Śląskim i Świątnikami. Jak przekazali strażacy, w wypadku brały udział dwa pojazdy, przy czym jeden z nich — w tym przypadku była to ciężarówka Volvo z naczepą — dachował.
Powołując się na policję, Telewizja Sudecka podała, że według wstępnych ustaleń sprawcą całego zdarzenia był kierowca Seata. Prowadzący osobowe auto podczas wyprzedzania ciężarówki uderzył w większy pojazd i doprowadził do tego, że zarówno hiszpański samochód, jak i zestaw drogowy, wypadły z jezdni i skończyły jazdę w rowie.
- Przeczytaj także: Zawracał na autostradzie. To musiało się tak skończyć [WIDEO]