Rolls-Royce opublikował dane sprzedażowe za pierwszy kwartał 2021 r. Od stycznia do marca brytyjska marka dostarczyła klientom na świecie aż 1380 samochodów – to rekordowy wynik w 116-letniej historii firmy.
Sprzedaż aut, których ceny zaczynają się na polskim rynku od ok. 1,5 mln zł, zwiększyła się aż o 62 proc. w porównaniu w analogicznym okresem ubiegłego roku. Wówczas pandemia już miała wpływ na sprzedaż przede wszystkim na chińskim rynku, w Europie pierwsze kraje zaczęły wprowadzać lockdown pod koniec I kwartału. Poprzedni rekordowy kwartał Rolls-Royce'e osiągnął raptem w 2019 r. – to pokazuje, że marka spotyka się z dużym uznaniem najbardziej majętnych konsumentów tego świata i dobrze "czuje" ich potrzeby.
Rolls-Royce - wzrosty sprzedaży na wszystkich rynkach
Rolls-Royce zwraca uwagę, że wzrost sprzedaży nastąpił na wszystkich rynkach, a szczególnie dużo pojazdów kupili klienci w Chinach, USA i w krajach rejonu Azji i Pacyfiku. Szczególnie wysokim zainteresowaniem, także w Polsce, cieszą się Cullinan, ultraluksusowy SUV, a także nowy Ghost, mniejsza z limuzyn Rolls-Royce'a, której pierwsze zamówione egzemplarze właśnie są przekazywane właścicielom w naszym kraju. Dokładnych liczb dla konkretnego rynku marka jednak nie zdradza.
Niezmiennie rekordowo wielu klientów decyduje się też na personalizację swoich aut w ramach programu Bespoke. Rośnie także liczba unikatowych edycji, jak np. Phantom „Koa”, zbudowanego specjalnie dla klienta z USA, z wykorzystaniem z ultrarzadkiego drewna koa, rosnącego tylko na Hawajach. Przygotowanie tego egzemplarza zajęło aż 3 lata. Właściciel, znany kolekcjoner Jack Boyd Smith Jr., odebrał samochód w lutym tego roku. Ponadto specjalna, licząca 20 egzemplarzy seria Phantom Tempus Collection, także już znalazła swoich właścicieli.
Mimo obecnie niepewnej sytuacji gospodarczej na świecie, przedstawiciele marki patrzą z optymizmem w kolejne miesiące. "Nasz biznes jest w świetnej kondycji. (...) Odpowiedzieliśmy na teraźniejsze wyzwania charakterystyczną odwagą, wyobraźnią oraz pomysłowością zbudowanymi na bazie drobiazgowego planowania oraz nieustannego skupieniu na potrzebach i oczekiwaniach klientów" – powiedział Thorsten Müller-Ötvös, prezes firmy.
Zakłady Rolls-Royce'a w Goodwood mają co robić – obecnie przyjmowane są zamówienia do produkcji na koniec 2021 r.