Robert Lewandowski, porzucając dalszą karierę w niemieckim klubie FC Bayern, musiał oddać kluczyki do służbowego Audi e-tron GT i przesiąść się do oferowanej przez Hiszpanów Cupry Formentor. Koledzy z dawnego zespołu "Lewego" właśnie odebrali swoje nowe elektryczne auta spod znaku czterech pierścieni. Oficjalne przekazanie kluczyków odbyło się nie jak dotychczas w siedzibie Audi w Ingolstadt, lecz w obiekcie treningowym Bayernu przy Sabener Strasse w Monachium.
Robert Lewandowski nie przejedzie się "elektrykiem" Audi
Czy nasz piłkarski bohater narodowy dużo traci? W najnowszym rozdaniu monachijskim piłkarzom zostało przydzielone Audi RS e-tron GT, czyli techniczny brat bliźniak Porsche Taycan. To nic dziwnego, marka z Ingolstadt od 2020 r. zapewnia bowiem Bayernowi głównie samochody elektryczne.
W tym roku mija 20 lat, od kiedy Audi nawiązało współpracę z monachijskim klubem. "FC Bayern ma szczęście, że już od ponad 20 lat ma u swego boku Audi jako niezawodnego partnera. Łączy nas to, że stale dążymy do perfekcji i zawsze myślimy przyszłościowo, np. w kwestii mobilności. Naszym wspólnym celem jest pozostanie w przyszłości z Audi na drodze do sukcesu" – mówił podczas uroczystości Oliver Kahn, prezes Bayernu Monachium.
Przeczytaj: Robert Lewandowski nie ma na co narzekać. Jeździłem jego nową "służbówką"
Jubileuszowy RS e-tron GT i nowiutkie Q8 e-tron
Z okazji 20-lecia współpracy Audi przygotowało specjalną wersję RS e-trona GT. To samochód koncepcyjny z malowaniem przypominającym charakterystyczny kamuflaż marki spotykany na elektrycznych prototypach, ale tu dach i klapa bagażnika nawiązują do koszulek klubowych, a tył zdobi dodatkowo herb klubu FC Bayern Monachium.
Sprawdź: Robert Lewandowski wspomina swoje pierwsze auto. Kupił je w komisie
Inną nowością zaprezentowaną w obiekcie treningowym piłkarzy było Audi Q8 e-tron, które miało premierę zaledwie kilkanaście godzin wcześniej. Co to za model? Nic innego niż odświeżony SUV e-tron, który zyskał przydomek Q8 ze względu na zachowanie porządku w gamie modelowej – wcześniej e-tron grał solo, dziś e-tron to już cała drużyna elektrycznych Audi. I właśnie w takich samochodach będziemy oglądać piłkarzy Bayernu.