Auto Świat Wiadomości Aktualności Plastikowe elementy samochodów topią się z powodu upałów? Sprawdź, dlaczego to fake news

Plastikowe elementy samochodów topią się z powodu upałów? Sprawdź, dlaczego to fake news

W Polsce z nieba leje się żar, ale jeszcze gorzej jest w krajach Bliskiego Wschodu. Jak podał algierski kanał informacyjny, w Kuwejcie temperatura na słońcu przekracza nawet 70 st. Celsjusza! I to jedyna bliska prawdzie informacja, która pojawiła się w “fejkowym” materiale. Chwilę później prezenterzy jako “skutki” upału pokazywali... roztopione samochody. Czy to w ogóle możliwe?

Rzekomo roztopione z powodu upału samochody w Kuwejcie. Tak naprawdę nigdy tam nie były
pixabay.com / zmianynaziemi.pl
Rzekomo roztopione z powodu upału samochody w Kuwejcie. Tak naprawdę nigdy tam nie były

Zmiany klimatu to fakt i są zauważalne już nawet w Polsce. Względem lat 1981-2010, w latach 1991-2020 (w klimatologii operuje się okresami trzydziestoletnimi) średnia roczna temperatura powietrza wzrosła u nas o ok. 0,5 st. Celsjusza. Ale to nic, bo meteorolodzy z Kuwejtu kilka dni temu odnotowali w mieście Al Jahra rekordowo wysoką temperaturę - 53,5 st. C. Można zatem uwierzyć, że na pełnym słońcu temperatura rzeczywiście przekraczała 70 st. C.

Myśląc o tak ekstremalnych upałach, niektórzy zaczęli zastanawiać się nad tym, jak w takich warunkach będą funkcjonować wykonane z tworzyw sztucznych produkty i narzędzia, z których korzystamy na co dzień. O, chociażby nasze samochody. Czy elementy nadwozia nie stopią się niczym woskowe świeczki? Prezenterzy algierskiego kanału mieli już gotową odpowiedź w postaci zdjęć widocznych na materiale wideo.

Samochody topią się od upałów (od trzech lat)

Problem w tym, że wykorzystane w materiale zdjęcia wcale nie pochodziły z Kuwejtu. Ba, nie zostały nawet wykonane w tym roku, ale trzy lata temu. Od tego czasu fotografie krążą po internecie i co jakiś czas wypływają na powierzchnię jako dowód na destruktywną działalność promieni słonecznych. Teraz łapią się na tę historię polskie portale.

Prawda jest jednak zgoła inna. Auta ze stopionymi zderzakami, lampami i innymi plastikowymi elementami były zaparkowane nieopodal placu budowy akademika w amerykańskim mieście Tucson. Pech chciał, że doszło na nim do pożaru, w wyniku którego ucierpieli okoliczni mieszkańcy i ich dobra. Straty oszacowano wówczas na 8-10 mln dolarów. Mała część tej kwoty to właśnie widoczne na zdjęciach samochody.

Smagane płomieniami plastikowe elementy aut ugięły się pod wpływem ekstremalnego gorąca i to już chyba nikogo nie dziwi. Stacja telewizyjna Kold News 13 relacjonowała wtedy: “Płomień był tak duży i intensywny, że stopił samochody na sąsiednim parkingu”. Pożar był niewyobrażalnych rozmiarów - roztopił się nawet dźwig budowlany.

Jaka temperatura mogłaby zatem narazić nasze auta na takie zniszczenia? Jacek Świadek z Poznańskiego Biura Rzeczoznawców Samochodowych wyjaśnił to w odpowiedzi na pytanie portalu Kontakt24: “Polipropylen ma temperaturę mięknienia w zakresie 120-155 st. C, a jego topnienie rozpoczyna się od temperatury 160 st. C. Można to łatwo udowodnić, ogrzewając lampę tylną lub zderzak opalarką ze wskaźnikiem temperatury”. To zaś oznacza, że nawet w perspektywie rosnącej temperatury na świecie, nasze samochody są bezpieczne. Uff!

Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków