Zmiany w modelach widać już na pierwszy rzut oka. Nowy kształt przedniej części nadwozia ze zderzakami z powiększonymi wlotami powietrza sprawia, że CLK wygląda bardziej dynamicznie i zwinnie. Elegancji dodaje nowy wzór aluminiowych felg dostępnych w rozmiarach 16, 17 i 18 cali (w specjalnym pakiecie sportowym). We wnętrzu skoncentrowano się tylko na detalach. Kształt kokpitu pozostał ten sam.Wzbogacono natomiast wyposażenie seryjne i zwiększono wybór rodzajów i kolorów tapicerek. Istotną nowością jest system aktywnych zagłówków Neck-Pro. Podczas uderzenia w tył auta powoduje on przesunięcie zagłówka o 44 mm do przodu i o 30 mm w górę w ciągu ułamków sekund i jednoczesne uruchomienie napinacza pasów, co tym samym wpływa na zmniejszenie odległość od głowy kierowcy lub pasażera i redukuje potencjalne obrażenia powstające w wyniku tzw. efektu bata (whiplash), z powodu którego często dochodzi od uszkodzenia kręgów szyjnych. Oferta silnikowa obejmie w sumie 7 jednostek napędowych o mocy od 150 do 367 KM, w tym cztery nowe. CLK 350 (zastąpi 320) do napędu wykorzysta 6-cylidrowy silnik o mocy 272 KM, połączony z 7-stopniową skrzynią automatyczną. W tej wersji Mercedes może osiągać 100 km/h już po 6,4 s. CLK 280 (zastąpi 240) dostępne będzie z silnikiem o mocy 231 KM (również 6-cylidrowym), który zapewni przyspieszenie do "setki" w 7,4 s.Ofertę nowości uzupełnią dwa silniki wysokoprężne. Pierwszy - 320 CDI - dysponuje mocą 224 KM i oferowany będzie ze skrzynią 7G-Tronic, drugi - 220 CDI o mocy 150 KM - wejdzie do sprzedaży w drugiej połowie roku. Pierwsze trzy silniki dostępne będą w obydwu wersjach nadwoziowych, a najsłabszy diesel tylko w coupé.Sprzedaż CLK w nowych wersjach rozpocznie się już w czerwcu.