Na wystawie w Krakowie można zobaczyć, w jaki sposób powstaje kształt samochodów, które później spotykamy na ulicach. Fotografie pokazują największych projektantów przy pracy, rysunki techniczne, od których zaczyna się projektowanie pojazdu, a także gotowe samochody. Uzupełnieniem są filmy oraz krótka historia włoskich firm stylistycznych. Jednak ani rysunki, ani symulacja komputerowa nie oddadzą w pełni tego, jak będzie się prezentować samochód w rzeczywistości. Dlatego buduje się makiety. Na wystawie zaprezentowano kilkadziesiąt z nich wykonanych z drewna w skali 1:4 lub 1:5. Zrobiono je na tyle dokładne, że na fotografii wyglądają jak prawdziwe samochody. Makiety pokazane w Krakowie są tym ciekawsze, że przedstawiają prototypy, które nigdy nie weszły do seryjnej produkcji. Stanowią raczej demonstrację możliwości stylistów projektowania zarówno małych, miejskich pojazdów, jak i modeli sportowych oraz rodzinnych vanów. Jednym z etapów powstawania projektu jest budowa makiety w skali 1:1. Podczas Shape Mission pokazano dwa tego typu eksponaty. Są to zaprojektowane przez Pininfarinę w 2000 r. Ferrari Rossa oraz pochodzący z 1991 r. Lotus Emotion autorstwa Bertone. Na wystawie nie mogło oczywiście zabraknąć prawdziwych, jeżdżących modeli. W Krakowie zaprezentowano kompaktowego Fiata Lampo z 1994 roku, którego stylizacją zajęła się I.DE.A., oraz srebrną Toyotę Alessandro Volta autorstwa Giugiaro, która jest rasowym samochodem sportowym.