Nie da się ukryć, że świadomość Polaków związana z bezpieczeństwem jazdy obecnie jest na dużo wyższym poziomie niż jeszcze kilka, kilkanaście lat temu. Dawniej wiele negatywnych zachowań uchodziło "na sucho" i przymykano oko na wybryki kierowców. Dzisiaj wszelkie przejawy drogowej agresji i bulwersujących zachowań są co do zasady piętnowane i z ogromną krytyką muszą mierzyć się przede wszystkim rozpoznawalne osoby.
Klaudia El Dursi w ogniu krytyki za wybryk kierowcy Mercedesa
Teraz przekonała się o tym Klaudia El Dursi. W czwartek (27 czerwca) w serwisie X opublikowany został film, na którym widać jadącego z dużą prędkością Mercedesa. Jak informuje serwis Plejada, numer rejestracyjny auta uwidocznionego na nagraniu wskazuje, że to samochód należący właśnie do rozpoznawalnej gwiazdy TVN, choć nie wcale nie ma pewności, że to ona siedziała za kierownicą pojazdu.
Najpoważniejszym zarzutem nie jest jednak sama prędkość pojazdu, bo nawet trudno powiedzieć dokładnie, jak szybko jechał Mercedes, lecz to, że prowadząca go osoba wyprzedzała inne auta pasem awaryjnym. Wszystko działo się w ciągu dnia na autostradzie A2 w okolicach Brwinowa i jak widać na nagraniu, w tym czasie ruch na tej trasie był bardzo duży.
Jak przekazał portal WP, nagranie przedstawiające pędzącego po pasie awaryjnym Mercedesa trafiło już do pruszkowskiej policji. Być może jednak prawne konsekwencje okażą się dla prezenterki TVN najmniej dotkliwe. Wszystko wskazuje na to, że El Dursi odczuje wybryk kierowcy Mercedesa biznesowo. Firma Ochnik wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że "po przeczytaniu niepokojących informacji niezwłocznie" zdecydowała się zakończyć nią współpracę.
Policja szuka świadków zdarzenia
Do sprawy częściowo odniosła się już policja. W rozmowie z Pudelkiem asp. szt. Monika Orlik z komendy w Pruszkowie powiedziała, że "po przeanalizowaniu materiału w postępowaniu wyjaśniającym policja może wystawić mandat w wysokości do 5 tys. zł". Mundurowi szukają świadków sytuacji z autostrady A2 i wszystkie osoby, które mają nagrania z tego zdarzenia lub mogą przekazać jakieś szczegóły, proszone są o kontakt z policją. Celem działań funkcjonariuszy jest ustalenie, kto siedział za kierownicą Mercedesa.