Wiadomości Aktualności Policja podsumowała wakacje 2025 na drogach. Setki ofiar, ale i tak było bezpieczniej

Policja podsumowała wakacje 2025 na drogach. Setki ofiar, ale i tak było bezpieczniej

Policja podsumowała tegoroczne wakacje na polskich drogach. Podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP przekazał PAP, że w okresie od 27 czerwca do 31 sierpnia doszło do 4666 wypadków, w których zginęło niemal 350 osób. Mundurowi zatrzymali też blisko 20 tys. nietrzeźwych kierujących.

Tegoroczne wakacje okazały się bezpieczniejsze na drogach niż w poprzednich latach
Karolis Kavolelis / Shutterstock
Tegoroczne wakacje okazały się bezpieczniejsze na drogach niż w poprzednich latach
  • W czasie tegorocznych wakacji na polskich drogach doszło do 4666 wypadków, w których zginęło 347 osób, a 5538 zostało rannych
  • Liczba wypadków wzrosła o 3 proc. w porównaniu z 2024 r., ale liczba ofiar śmiertelnych spadła o 9 proc.
  • Policja zatrzymała 19 982 nietrzeźwych kierowców

Jak co roku w okresie wakacji policjanci prowadzili wzmożone działania, które miały na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Jeszcze przed rozpoczęciem letniego wypoczynku mundurowi informowali, że przez nieco ponad dwa miesiące, tj. od 27 czerwca do 31 sierpnia, będą zwracali szczególną uwagę na łamanie przepisów przez kierujących i apelowali o ostrożność podczas prowadzenia pojazdów. Nie wszyscy kierowcy dostosowali się do apeli, co potwierdzają statystyki.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ile było wypadków drogowych podczas wakacji?

Tylko w ostatni weekend wakacji, tj. od piątku 29 sierpnia do niedzieli 31 sierpnia, doszło do 203 wypadków drogowych. Śmierć poniosło 19 osób, natomiast 244 osoby zostały ranne. W tym czasie mundurowi zatrzymali także aż 1033 nietrzeźwych kierowców.

Biorąc pod uwagę dane z jednego weekendu, nie dziwi, że całe wakacje były na polskich drogach równie tragiczne. Od końcówki czerwca do końca sierpnia doszło do 4666 wypadków drogowych. Zginęło w nich 347 osób, a 5538 zostało rannych. Pomimo ostrzeżeń i apeli, wielu kierowców prowadziło pojazdy, będąc w stanie po użyciu alkoholu lub nietrzeźwości. Jak informuje PAP, funkcjonariusze zatrzymali 19 982 nietrzeźwych kierujących.

W wakacje 2025 mniej śmiertelnych wypadków niż w poprzednich latach

Przez całe wakacje policja publikowała na bieżąco uaktualnianą mapę, na której zaznaczano miejsca, w których doszło do wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Tylko w ostatnim dniu sierpnia na mapie pojawiło się pięć kolejnych czarnych punktów. W okresie tegorocznych wakacji takich miejsc było 315. Dla porównania w 2024 r. było ich 375, a w 2023 r. nawet 401.

Nie tylko mniejsza liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym spowodowała, że wakacje 2025 były bezpieczniejsze niż w poprzednich latach. Podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP przekazał PAP, że chociaż wypadków drogowych zanotowano o 139 więcej (wzrost o 3 proc.), to zdecydowanie mniejsza – o 34 – była liczba ofiar śmiertelnych w tych zdarzeniach (spadek o 9 proc.).

Najtragiczniejsze wypadki drogowe w czasie wakacji

Jak przypomina TVN24, w lipcu br. jednym z najtragiczniejszych wypadków był ten, do którego doszło na drodze ekspresowej S7 w pobliżu miejscowości Kanigowo w woj. warmińsko-mazurskim. Kierowca skody uderzył w tył ciężarówki, która stała na pasie awaryjnym. Siła uderzenia była na tyle duża, że śmierć poniosły wszystkie trzy dorosłe osoby jadące autem osobowym. W ciężkim stanie do szpitala trafiła natomiast 13-latka, która również znajdowała się w pojeździe.

Do równie tragicznych zdarzeń doszło także w sierpniu. W miejscowości Opaleniec w powiecie przasnyskim (województwo mazowieckie) cysterna zderzyła się z samochodem osobowym, w wyniku czego zginęły cztery osoby jadące mniejszym z pojazdów. Z kolei troje nastolatków zginęło w miejscowości Grochowe (Podkarpacie), gdzie auto osobowe zderzyło się z lawetą. Pijany kierowca lawety najpierw nie zatrzymał się do kontroli, a później nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z seatem.

W ostatnich dniach wakacji w Sierczy pod Krakowem rozbił się samochód osobowy, którym jechały trzy osoby. Po wypadku auto spłonęło, co utrudniło identyfikację ofiar. Jak się później okazało, pojazdem jechali trzej chłopcy w wieku 15 i 16 lat.

Najtragiczniejszym był wypadek, do którego doszło 25 sierpnia na drodze ekspresowej S7 w Mierzawie niedaleko Jędrzejowa. Bus Renault uderzył wtedy w ciągnik służby drogowej, który kosił pobocze z takim impetem, że został wyrzucony na barierę energochłonną. W zdarzeniu zginęło czterech mężczyzn w wieku od 24 do 51 lat.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji