Logo

Ukradł z samochodu 700 zł, ale nie przewidział jednego [WIDEO]

Mateusz Ćwierz
Mateusz Ćwierz

Do kradzieży doszło w środę (25 stycznia) rano. Prowadzący działalność gospodarczą 54-letni mieszkaniec Żuromina podjechał samochodem dostawczym z towarem pod swój sklep. Gdy opuścił pojazd i wszedł do budynku, jego autem zainteresował się przechodzący tamtędy mężczyzna.

42-latek, który także mieszka na co dzień w Żurominie, zauważył pozostawione na fotelu pasażera 700 zł. Mężczyzna postanowił wykorzystać chwilę nieuwagi właściciela sklepu i ukradł pieniądze.

Zobacz: Transport sprzętu armii USA zatrzymany. ITD nie miała innego wyjścia

Nie zauważył kamery monitoringu

Kierowca dostawczaka po powrocie do samochodu zorientował się, że zniknęły jego pieniądze. 54-latek od razu postanowił sprawdzić nagranie z kamery monitoringu zamontowanej przed sklepem. Zauważył na nim nieznanego mu mężczyznę, który wyjmuje 700 zł z jego auta. Z nagranym materiałem udał się na policję.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Przeczytaj: Policjanci chcieli zatrzymać mężczyznę. Takiego finału się nie spodziewali [WIDEO]

Funkcjonariusze zabezpieczyli film i na jego podstawie udało im się ustalić tożsamość złodzieja. Już kilka godzin później policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. Odzyskać udało się 600 z 700 zł, które ukradł.

Sprawdź: Dramatyczne sceny w Londynie z udziałem Polaków. Uwagę zwraca noga kobiety

Pieniądze zostały zwrócone właścicielowi, a 42-letni złodziej jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się i w najbliższym czasie będzie musiał stanąć przed sądem. Za popełniony czyn grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

(MĆ)

Autor Mateusz Ćwierz
Mateusz Ćwierz
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu