Auto Świat Wiadomości Aktualności Kierowca z USA ślepo zaufał nawigacji. Skończyło się tragicznie

Kierowca z USA ślepo zaufał nawigacji. Skończyło się tragicznie

Autor Radosław Duda
Radosław Duda

Wraz z rozwojem technologii kierowcy mogą korzystać z całej gamy systemów GPS i cyfrowych map, aby bez problemu dotrzeć do celu. Papierowe atlasy i rozkładane mapy posiadamy w domach bardziej jako symboliczne pamiątki, aniżeli niezbędne narzędzia, które użyjemy w dalszej podróży. Niestety nawet cyfrowe mapy mogą się mylić, co w poniższym przypadku zakończyło się tragedią.

Zginął przez GPS
SAHACHATZ/Twitter/Dave Faherty / Shutterstock
Zginął przez GPS

Do tragicznego wypadku doszło w USA w stanie Karolina Północna, w wyniku którego zginął 47-letni mężczyzna. Jak podaje serwis fox29.com, kierowca wracał w nocy z urodzin swojej najstarszej córki i kierował się trasą wyznaczoną przez jedną z usług nawigacji GPS. Niestety okazało się, że narzędzie zawiera nieaktualne dane, przez co wskazana trasa poprowadziła go przez nieistniejący już od 2013 r. most. W wyniku tego błędu 47-latek wjechał prosto do wody.

Brakowało nie tylko mostu

Fatalny wypadek sprowokował dyskusję na temat niebezpiecznego odcinka trasy. Według wypowiedzi jednego z członków rodziny kierowcy, most został zniszczony w 2013 r. przez powódź i od tamtego czasu nigdy nie podjęto się jego naprawy. Co gorsze, w miejscu zniszczonego mostu nie pojawiły się żadne znaki ostrzegawcze lub bariery zabezpieczające.

Jak się okazuje, problemem może tu być prawo stanowe Karoliny Północnej. Wypadek wydarzył się na prywatnej drodze w hrabstwie Catawba. Jak tłumaczy Amy McCauley, dyrektorka ds. komunikacji hrabstwa, zgodnie z prawem stanowym hrabstwa nie mają uprawnień do utrzymywania dróg prywatnych, jak i publicznych.

Autor Radosław Duda
Radosław Duda
Powiązane tematy:GPSNawigacjaWypadekUSA
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków