Na opublikowanym przez funkcjonariuszy nagraniu widać, jak Audi kombi z niewielką przyczepką wyjeżdża z dużą prędkością z podporządkowanej ulicy. Pojazd zostaje wyrzucony na lewą krawędź swojego pasa ruchu, ale ostatecznie kierowcy udaje się utrzymać kierunek jazdy. Inaczej sprawa wygląda z przyczepą. Siła odśrodkowa wyrzuciła ją na przeciwległy pas, przeznaczony do lewoskrętu. Szczęśliwie w tym momencie nie było tam żadnego pojazdu.

Sprawdź: Jest problem. Nową drogą S7 koło Warszawy kierowcy często jeżdżą pod prąd

Cała sytuacja nie wyszłaby na światło dzienne, gdyby nie przejeżdżający ulicami Zambrowa nieoznakowany patrol drogówki. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Okazało się, że za kierownicą audi siedział 26-latek. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1,2 tys. złotych, a jego konto zasiliło 6 punktów karnych.

"Każdy kierowca powinien pamiętać, że na drodze nie jest sam. Brawurową jazdą stwarza zagrożeni nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Ponownie apelujemy o rozsądek na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego" informują podlascy policjanci.

Ale historia: Nowy "rekordzista" mandatowy. Grożą mu grzywna 3200 zł i więzienie

Od 1 stycznia 2022 r. nowy taryfikator mandatów

Od 1 stycznia 2022 r. prawo przewiduje dużo wyższe niż do tej pory kary za złamanie przepisów ruchu drogowego. Maksymalna kwota za jedno przewinienie to 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń suma nie będzie wyższa niż 6 tys. zł. Dotyczy to m.in. przekraczania dopuszczalnych limitów prędkości. Aktualny taryfikator przedstawia się następująco:

  • Przekroczenie do 10 km/h – 50 zł.
  • O 11–15 km/h – 100 zł.
  • O 16–20 km/h – 200 zł. 
  • O 21–25 km/h – 300 zł. 
  • O 26–30 km/h – 400 zł. 
  • O 31–40 km/h – 800 zł. 
  • O 41–50 km/h – 1 tys. zł. 
  • O 51–60 km/h – 1,5 tys. zł. 
  • O 61–70 km/h – 2 tys. zł. 
  • O 71 km/h i więcej – 2,5 tys. zł. 

Kary mogą być jednak jeszcze wyższe, jeśli do wykroczenia dojdzie w warunkach recydywy. Innymi słowy, za drugie przekroczenie prędkości o co najmniej 30 km na godz. w ciągu dwóch lat, wysokość mandatu zostanie podwojona.

Czytaj: Policjanci rozbili kolejną dziuplę. Co czwarte auto ginie w Warszawie