Auto Świat Wiadomości Aktualności Zatrzymała się, by go przepuścić. To szok, co stało się potem

Zatrzymała się, by go przepuścić. To szok, co stało się potem

Niemal abstrakcyjna sytuacja miała miejsce w poznańskim Dębcu, gdzie w środku nocy 35-letni mężczyzna najpierw uszkodził kilka aut, a potem jedno ukradł kierującej, której wcześniej odgryzł kawałek ucha.

Policja - zdjęcie ilustracyjne
Policja
Policja - zdjęcie ilustracyjne

O całej sytuacji, która wydarzyła się w nocy z 26 na 27 stycznia, donosi epoznan.pl. Jak informuje, agresywny obywatel Ukrainy najpierw niszczył samochody stojące na ulicy, a później zaatakował kierującą. Kobieta, która stała się ofiarą mężczyzny, wcześniej zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, by go puścić. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że mężczyzna jest niebezpieczny.

35-letni obywatel Ukrainy zamiast przejść przez pasy, podszedł do Citroena kierującej, wsiadł do środka i odgryzł kawałek ucha kobiety. Następnie wyrzucił ją z samochodu i odjechał.

Jego podróż nie trwała długo, bowiem chwilę później wjechał skradzionym autem w znak drogowy. Wtedy porzucił Citroena i zaczął uciekać pieszo, jednak szybko został złapany przez policjantów.

Mężczyzna nie trafił do celi, a do szpitala, bowiem jego zachowanie było na tyle irracjonalne, że zdecydowano się na obserwację 35-latka. Policja nie przekazała informacji na temat stanu trzeźwości mężczyzny. Mieszkańcy ulic Łozowej, Kasztanowej i Żurawinowej w Poznaniu powinni sprawdzić swoje auta, a ewentualne uszkodzenia zgłosić na policję, ponieważ mógł je spowodować złapany mężczyzna.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków