- Znak S-24 ze względu na wygląd nazywany jest przez Hiszpanów "meduzą" i budzi zaciekawienie wśród turystów.
- Nieznajomość tego znaku razem ze znakiem R-413 może się skończyć mandatem w wysokości 200 euro
- Kierowcy powinni być świadomi lokalnych znaków drogowych, aby uniknąć nieporozumień i dostosować się do przepisów w różnych krajach
Znaki drogowe to kluczowy element infrastruktury drogowej, który zapobiega chaosowi i wypadkom. Dzięki nim kierowcy wiedzą, jak się zachować w różnych sytuacjach, a piesi mogą czuć się bezpieczniej. Jednak znajomość znaków to nie tylko kwestia bezpieczeństwa – to także umiejętność dostosowania się do przepisów w różnych krajach, co jest szczególnie istotne podczas podróży zagranicznych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNiektóre znaki drogowe są charakterystyczne tylko dla określonych państw i potrafią zaskoczyć swoją nietypowością. Mogą być zarówno praktyczne, jak i humorystyczne, co czyni je ciekawostką dla turystów.
- Przeczytaj także: Na Pacyfiku płonie statek samochodowy. Wiózł z Chin tysiące aut, w tym elektrycznych
Meduza ze znakiem zapytania. Kierowcy nie wiedzą, co oznacza
W kontekście dziwnych i wyjątkowych znaków mocno wyróżnia się ten o oznaczeniu S-24, którego możemy spotkać w Hiszpanii. Wiele osób, z którymi przemierzałem drogi Hiszpanii, zastanawiało się, o co w nim chodzi, zresztą sam także przez jakiś czas nie miałem pojęcia, co oznacza.
Znak S-24 to informacja, że kierujący nie ma już obowiązku używania świateł mijania, ale to wcale nie oznacza, że musi je wyłączyć. Znak zapytania to sygnał, że może sam zdecydować, czy chce jechać na światłach mijania, czy nie, bowiem pozostawienie ich włączonych poprawi bezpieczeństwo jazdy.
- Przeczytaj także: Mamy PEŁNE oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Auta nie ma, ale za ten zegarek może je kupić
Meduza pojawia się w charakterystycznych miejscach
Ten wyjątkowo charakterystyczny znak pojawia się zazwyczaj na końcu tuneli, w których jest bezwzględny obowiązek używania świateł mijania. Meduza ze znakiem zapytania jest poprzedzona okrągłym niebieskim znakiem R-413, mający tę samą ikonę, jednak bez znaku zapytania. Jest to nakaz używania świateł mijania i stawia się go przed tunelami.
Z powodu charakterystycznej ikony świateł mijania, Hiszpanie śmieją się, że znak S-24 oznacza ostrzeżenie przed meduzami i powinien zostać umieszczony na plażach w całym kraju.
Nieznajomość przepisów szkodzi. W tym przypadku kosztuje 200 euro
I choć wygląd znaku jest charakterystyczny i zaskakujący, to warto pamiętać, by stosować się do nich, bowiem nieużywanie świateł w tunelach zagrożone jest mandatem do 200 euro. W samochodach, gdzie jest czujnik zmierzchu, możemy jechać bez obaw, jednak w autach bez automatycznych świateł, musimy pamiętać o tym, by włączać światła, zbliżając się do tunelu, bez względu na to, jaka jest widoczność.