"W tym roku ostatnią 6 wywracamy do góry nogami!" — możemy przeczytać we wpisie przewoźnika PKS Gdynia na Facebooku. Chodzi o kultową już linię 666, która w sezonie letnim woziła turystów i miejscowych na Hel. Od 24 czerwca 2023 r. będzie to linia 669. Przewoźnik nie wytłumaczył, dlaczego doszło do zmiany numeru.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

W komentarzach zawrzało, bo wielu osobom nie podoba się ta zmiana. Większość z nich wypowiedziała się krytycznie o decyzji przewoźnika. Pod wpisem udzielają się zarówno polscy, jak i zagraniczni użytkownicy portalu społecznościowego.

Wszystko dlatego, że ta konkretna linia stała się atrakcją turystyczną na skalę światową. Cała masa turystów z całego świata, będąc nad polskim morzem, wybierało linię 666, by dojechać na Hel, mimo że są szybsze sposoby, by się tam dostać. Wiele osób pod wpisem domyśla się, dlaczego do zmiany doszło. Najprawdopodobniej chodzi o obrazę uczuć religijnych.

Linia 666 godzi w uczucia religijne?

Numer 666 jest tzw. liczbą Bestii, kojarzoną z piekłem i szatanem, często nazywana też diabelską liczbą. Z kolei nazwa Hel, kojarzy się z angielskim słowem "hell", które oznacza piekło. To przyciągało turystów, ale nie podobało się niektórym środowiskom chrześcijańskim.

Już w 2018 r. katolicki serwis fronda.pl apelował o zmianę numeru tej linii. - "Wzywamy władze PKS Gdynia do przemyślenia swojej polityki i zmiany numeru linii na inny. Jeżeli tak się nie stanie, to prosimy o interwencję stosowne organy państwa polskiego. Linia autobusowa 666 kursująca na Hel, mówiąc krótko i dosadnie, godzi w chrześcijański porządek państwa polskiego i jego fundamenty, a stąd — w dobro nas wszystkich" — napisano.

Oficjalnie jednak powody zmiany numeru linii 666 nie są znane.