- JBL zaprojektował system audio z 8 głośnikami i wzmacniaczem o sumarycznej mocy 320 W
- Z przodu zmieszczono głośnik centralny w desce rozdzielczej oraz zestaw dwudrożny z wooferami 16 cm
- KIA Ceed otrzymała specjalny podwójny subwoofer z obudową o pojemności zaledwie 4 litrów
Cudów nie ma. Salon samochodowy nie jest najlepszym miejscem do odsłuchu. Wszędzie panuje spory hałas a na dodatek co chwila ktoś zagląda do samochodu, otwiera drzwi i klapę bagażnika. Gorzej być nie może.
Nam jednak udało się znaleźć kilkanaście minut, by w spokoju sprawdzić co potrafi nowy zestaw JBL zaprojektowany w Korei dla KIA Ceed nowej generacji. Oto pierwsze wrażenia z odsłuchu.
Jako źródło muzyki posłużyły dwa telefony: z systemem Android oraz iOS. W obu wykorzystaliśmy nie tylko Spotify Premium (z aktywną opcją muzyki najwyższej jakości) ale także odtwarzacze plików FLAC, które zgromadziliśmy w pamięci obu smartfonów.
Do testów wybraliśmy wersję kombi, która ma taki sam system audio jak hatchback. JBL zaprojektował zestaw złożony z 8 głośników. W przedniej części kabiny wygospodarowano miejsce nie tylko na odseparowany zestaw dwudrożny (woofery 16 cm i tweetery 25 mm) ale także głośnik centralny 80 mm. W tylnych drzwiach zmieszczono modele szerokopasmowe (16 cm). W bagażniku schowano zaś subwoofer. Łatwo na niego zwrócić uwagę dzięki dwóm maskownicom tuż przy nadkolu. To nie przypadek że są aż dwie. Za plastikowymi ramkami ukryto bowiem skrzynię o pojemności zaledwie 4 litrów. Zmieszczono w niej aktywny głośnik o średnicy zaledwie 14 cm oraz pasywną membranę o średnicy 17 cm.
W KIA Ceed nie zabrakło też wzmacniacza. Schowano go pod fotelem pasażera. Wzmacniacz o łącznej mocy 320W zintegrowano z cyfrowym procesorem dźwięku, który wzbogacono o funkcję Clari-Fi, czyli rozwiązanie, które ma poprawić jakość dźwięku skompresowanej muzyki. Na ocenę jak sprawuje się na co dzień przyjdzie jeszcze czas, gdy na odsłuch poświęcimy więcej minut.
Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Bez względu na to czy słuchamy rocka, popu, różnych koncertów, techno, house czy hip-hopu to za każdym razem KIA wypada całkiem dobrze. Nie brak dynamiki i energii. JBL tworzy ciekawą muzyczną atmosferę z dość stabilną i szeroką sceną dźwiękową.
Łatwo o wrażenie, że system jest dość zrównoważony. Nic szczególnie się nie wybija co sprawia, że nawet podczas dłuższej podróży rzadko kiedy będziemy sięgać do korekcji dźwięku. Na uznanie zasługuje subwoofer, który powinien wystarczyć większości użytkowników. Zaskakująco dobrze radzi sobie w niższych partiach i potrafi dobrze wypełnić kabinę miękkim i całkiem dynamicznym basem. Całkiem sprawnie uzupełniają go 16 cm głośniki w drzwiach, które na tyle na ile to możliwe dodają od siebie delikatnego kick basu.
Tweetery zapewniają nieco wyostrzone brzmienie. Nie jest jednak na tyle agresywne, by sięgać do korekcji i obniżać poziom. Jednakże nawet podczas odsłuchu na salonie łatwo wyczuć, że w brzmieniu głośnika centralnego i wysokotonowego jest sporo tzw. „plastikowego grania”, na które są wyczulone uszy każdego audiofila. Najłatwiej to usłyszeć podczas wokalnych solówek, które pozostawiają jeszcze do życzenia. Niemniej jest lepiej niż można oczekiwać od niedrogiego i popularnego samochodu produkowanego masowo.
Do KIA Ceed z JBL przesiadaliśmy się prosto z Peugeota 508 z systemem stworzonym przez francuską firmę Focal. Łatwo było wówczas o wrażenie, że więcej przyjemności ze słuchania muzyki zapewnia JBL w koreańskim samochodzie. Czy tak się okaże podczas testów na polskich drogach? Z pewnością niebawem się przekonamy.