- Pod maską Raptora będzie pracował 3-litrowy silnik V6 EcoBoost, z którego specjaliści z Ford Performance wykrzesali 288 KM i 491 Nm momentu obrotowego
- Ford jest szczególnie dumny z elektronicznie sterowanego zawieszenia FOX Live Valve, które dopasowuje się do profilu jazdy oraz podłoża
- Ford Ranger Raptor to nowy samochód, ale zbudowany w starym stylu. Konstrukcja ramowa, dwie sztywne osie i silnik spalinowy. Nie ma tutaj mowy (póki co) o elektryfikacji
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
- Nowy Ford Ranger Raptor - turbodoładowany, a nie zelektryfikowany
- Przeczytaj też:
- Nowy Ford Ranger Raptor - bestia, którą można konfigurować
- Noqwy Ford Ranger Raptor ma sportowe zawieszenie FOX Live Valve i aktywny wydech
- Nowy Ford Ranger Raptor - twardy również od spodu
- Nowy Ford Ranger Raptor - wojownik w starym stylu
- Nowy Ford Ranger Raptor już w 2022 r., diesel w 2023 r.
Ford zapowiada, że Raptor ze "zwykłym" Rangerem ma wspólne jedynie drzwi. Pozostałe elementy nadwozia powstały specjalnie dla sportowej odmiany, a pod poszerzonymi błotnikami znajdują się 17-calowe felgi z dostępnymi wyłącznie w Raptorze oponami terenowymi. Sportowy Ford otrzyma też specjalnie wzmocnioną ramę podwozia oraz zupełnie inaczej skonstruowane zawieszenie tylnej osi, które bazuje na sprężynach śrubowych, a nie resorach piórowych. Wszystko to ma na celu nauczyć nowego Raptora "latać". Jak to możliwe? Inżynierowie Forda odpowiedzialni za ten projekt otwarcie przyznali podczas prezentacji, że tym samochodem można skakać. Ich zdaniem nowy drapieżnik będzie równie dobry na drogach, co na bezdrożach.
Nowy Ford Ranger Raptor - turbodoładowany, a nie zelektryfikowany
Przeczytaj też:
Hybryda? Nie tym razem. Pod maską Raptora będzie pracował 3-litrowy silnik V6 EcoBoost, z którego specjaliści z Ford Performance wykrzesali 288 KM i 491 Nm momentu obrotowego. Blok silnika EcoBoost V6 twin-turbo, wykonano z żeliwa wermikularnego, które jest o około 75 proc. wytrzymalsze i do 75 proc. sztywniejsze, niż żeliwo stosowane w tradycyjnych odlewach. Miejmy nadzieję, że to oznacza dobrą podatność na tuning. Ford Performance wykorzystał, zapożyczony z samochodów wyścigowych, system przyspieszający reakcje turbosprężarek (podobny do tego, który po raz pierwszy zastosowano w samochodach Ford GT i Focus ST). Producent zapewnia, że umożliwia on pozbawioną "turbo-dziury" reakcję na gaz i natychmiastowy przyrost mocy. Moc trafia na koła za pomocą 10-biegowej, automatycznej skrzyni biegów. Ponadto, dla każdego z biegów silnik ma zaprogramowany indywidualny profil doładowania, co również wpływa na podniesienie osiągów.
Nowy Ford Ranger Raptor - bestia, którą można konfigurować
Ranger Raptor to mnogość profili jazdy. Producent przewidział aż siedem indywidualnych trybów. Na ich czele jest dedykowany do tej wersji "Baja mode". Co się zmieni, gdy kierowca zdecyduje się z niego skorzystać? Baja to inna mapa silnika, lepsza reakcja na pedał gazu, inny profil dla ABS oraz DSC, zmiany w aktywnym wydechu i agresywniejsze oprogramowanie zawieszenia. Do tego dochodzi inny wygląd ekranów (12,4-calowy cyfrowy zestaw wskaźników oraz 12-calowy centralny ekran dotykowy) oraz zmiany w oświetleniu wnętrza (bursztynowa poświata).
Noqwy Ford Ranger Raptor ma sportowe zawieszenie FOX Live Valve i aktywny wydech
Ford jest szczególnie dumny z elektronicznie sterowanego zawieszenia FOX® Live Valve, które dopasowuje się do profilu jazdy oraz podłoża. Komputer sterujący amortyzatorami jest na tyle "mądry", że potrafi wyczuć, kiedy samochód znajduje się w powietrzu i przygotować się na lądowanie. Kolejny gadżet to aktywny wydech. Benzynowy Raptor otrzymał aż dwie elektronicznie sterowane klapy w układzie odprowadzania spalin, co pozwoliło na zaprogramowanie czterech trybów dźwiękowych: Cichy, Normalny, Sport oraz Baja. Warto zwrócić uwagę, że nie są to pliki z nagranym dźwiękiem silnika, a profile pracy prawdziwego układu wydechowego! Ford zapewnia, że w trybie Baja wydech zachowuje się jak bezkompromisowo zbudowany układ przelotowy. Tryb ten przeznaczony jest wyłącznie do użytku w terenie.
Nowy Ford Ranger Raptor - twardy również od spodu
Raptor otrzyma odpowiedni "pancerz". Przednia płyta osłonowa jest prawie dwa razy większa niż w standardowym Rangerze nowej generacji, a wykonano ją z wysokowytrzymałej stali o grubości 2,3 mm. Płyta ta w połączeniu z osłoną dolną silnika i osłoną skrzyni biegów, została zaprojektowana w celu ochrony kluczowych elementów takich jak chłodnica, układ kierowniczy, przednia poprzecznica ramy, miska olejowa i przedni mechanizm różnicowy. Podwójne haki holownicze z przodu i z tyłu pozwolą wyciągnąć pojazd z opresji w terenie. Ich konstrukcja zapewnia dostęp do jednego z haków, jeśli dostęp do drugiego jest utrudniony, a także umożliwia użycie pasów podczas odzyskiwania auta w głębokim piasku lub gęstym błocie.
Nowy Ford Ranger Raptor - wojownik w starym stylu
Ford Ranger Raptor to nowy samochód, ale zbudowany w starym stylu. Konstrukcja ramowa, dwie sztywne osie i silnik spalinowy. Nie ma tutaj mowy (na razie) o elektryfikacji. Elektronika? Owszem jest wszędzie tam, gdzie może pomóc uczynić Raptora bardziej analogowym.
Nowy Ford Ranger Raptor już w 2022 r., diesel w 2023 r.
Jako pierwsza pojawi się wersja benzynowa, ale dla nastawionych na ekonomię klientów firma zapowiedziała, że obecny, 2-litrowy silnik wysokoprężny bi-turbo będzie nadal dostępny w nowym Rangerze Raptorze od 2023 r. Niestety diesel nie otrzyma aktywnego wydechu. Ford zapowiedział, że dostawy do klientów rozpoczną się w ostatnim kwartale 2022 r., ale niestety nie podał jeszcze cen nowej terenówki.