Pierwsze informacje na temat nowej generacji Kony zostały ujawnione jeszcze przed świętami. Wiemy więc, że auto będzie dostępne jako elektryk, hybryda i zwykła wersja spalinowa z silnikami benzynowymi. Teraz producent uchylił rąbka tajemnicy i zdradził m.in., czym dokładnie będą napędzane auta z silnikami spalinowymi.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Nowy Hyundai Kona — czego możemy spodziewać się dla Europy?
Hyundai Kona ma otrzymać silnik 1.6 T-GDI o mocy 198 KM i momencie obrotowym 265 Nm. Jednostka ta będzie połączona z 8-biegowym automatem DCT. Druga wersja spalinowa ma mieć motor 2.0, którego moc jest deklarowana na 149 KM, a moment obrotowy na 180 Nm. Z tym silnikiem będzie połączona skrzynia CVT. Hybryda ma natomiast mieć 141 KM i 265 Nm, które będą generowane z połączenia silnika elektrycznego z benzynowym motorem 1.6.
Hyundai podkreśla, że te silniki będą oferowane na rynku koreańskim, jednak jest bardzo prawdopodobne, że mocniejszy silnik benzynowy trafi również do europejskiej oferty, podobnie jak układ hybrydowy.
Dalej nie wiadomo, czym będzie napędzana wersja w pełni elektryczna, jednak można być niemal pewnym, że zobaczymy w niej tak taki sam układ napędowy jak w Kii e-Niro. Tam akumulator ma pojemność 64,8 kWh, a silnik oferuje moc 204 KM. Producent oficjalnie podzieli się tą informacją w marcu.
Nowy Hyundai Kona będzie miał również pojemniejsze wnętrze w porównaniu do poprzednika. Przestrzeń nad głowami z tyłu urosła o 11 mm, a na nogi o 77 mm. Auto dostanie najnowsze systemy bezpieczeństwa i elektrycznie otwieraną klapę bagażnika.
- Przeczytaj także: To koniec SUV-ów? Szef Citroena Vincent Cobée stawia mocną tezę