Artykuł zawiera linki afiliacyjne
Renault Kangoo to już niemal kultowy model wśród małych, dostawczych pojazdów. Od debiutu pierwszej generacji minęły już 24 lata, a w tym roku debiutuje trzecie wydanie pojazdu.
W dalszym ciągu auto ma obłą stylistykę nadwozia, a w stosunku do poprzednika auto najłatwiej rozpoznamy po światłach z ledowymi paskami w kształcie litery C. We wnętrzu, w części pasażerskiej i ładunkowej, zastosowano rozwiązania, które poprawiają użyteczność pojazdu. Kierowca podróżuje na wygodnych siedzeniach, a do dyspozycji ma schowki o łącznej pojemności 60 l.
Jednak prawdziwa rewolucja dokonała się w części ładunkowej. Pierwszy jej przejaw to rozwiązanie "Open Sesame". Zrezygnowano z prawej strony ze środkowego słupka, a dzięki temu po odsunięciu tylnych drzwi i otwarciu przednich uzyskuje się otwór załadunkowy o długości aż 1446 mm.
Poza tym na pokładzie można mieć "Easy Inside Rack", czyli umieszczone pod sufitem specjalne uchwyty, na których można montować długie przedmioty, np. drabinę. Część ładunkowa Renault Kangoo w bazowej wersji ma pojemność 3,3-3,9 m3, natomiast w dłuższej odmianie – 4,2-4,9 m3. Z kolei ładowność, w zależności od wybranej wersji, wynosi: 600-800 kg.
Renault Kangoo – trzy rodzaje silników
Benzyniak 1.3 TCe występuje w dwóch wersjach mocy – 100 KM (6-stopniowa, manualna skrzynia) lub 130 KM (6-biegowa, manualna przekładnia lub 7-stopniowa, dwusprzęgłowa). W gamie jest również diesel 1.5 Blue dCi, generujący 75 KM, 95 KM lub 115 KM. W przypadku wysokoprężnych jednostek również do wyboru są wersje z 6-biegową, ręczną skrzynią bądź 7-stopniową automatyczną.
Nowe Renault Kangoo, podobnie jak poprzednik, będzie miało w ofercie wersję elektryczną, której silnik generuje 102 KM (w trybie Eco ograniczona do 75 KM), a akumulatory mają pojemność 44 kWh. W tej postaci przy bateriach naładowanych w 100 proc. pojazd może przejechać do 265 km.
Czas uzupełnienia prądu, w zależności od użytej ładowarki, wynosi 26 godz., gdy używamy domowego gniazdka. 22-kilowatowa ładowarka pozwala osiągnąć 80 proc. skuteczności baterii po 2 godz. W terminalu o mocy 11 kW akumulatory są pełne po 4,5 godz., a o mocy 7,4 kW - po 7 godz.
Ceny nowego Renault Kangoo ze spalinowymi silnikami poznamy w połowie kwietnia. Auta dotrą do klientów na przełomie maja i czerwca. Z kolei wersja elektryczna ma się pojawić pod koniec 2021 lub na początku 2022 r.
Renault Express Van
Gamę dostawczych modeli francuskiej marki uzupełnia w tym roku Renault Express Van. Ten nieduży dostawczak stylistyką przedniej części z reflektorami "C-Shape" przypomina model Kangoo. W funkcjonalnie rozplanowanej części pasażerskiej wygospodarowano miejsce na schowki o pojemności 48 l, a wśród nich jest m.in. 7-litrowa szuflada przed fotelem pasażera.
Ważniejsze są jednak wymiary przestrzeni ładunkowej o kubaturze 3,3-3,7 m3 oraz podłodze o długości aż 1,91 m. Z kolei ładowność wynosi – w przypadku silników benzynowych 780 kg, a w dieslach – 650 kg.
Renault Express już jest w sprzedaży i obecnie gama silników obejmuje 100-konnego benzyniaka 1.3 TCE oraz dwa diesle 1.5 Blue dCi o mocy 75 KM lub 95 KM.
Ceny netto samochodu zaczynają się od 48 950 zł za wersję benzynową, diesel o mocy 75 KM to wydatek minimum 51 450 zł, natomiast za mocniejszą, wysokoprężną odmianę zapłacimy od 56 950 zł.
Renault Trafic Combi i SpaceClass
Renault Trafic zmienił oblicze, ale nowy wygląd dotyczy na razie tylko osobowych wersji Combi oraz SpaceClass (nowe, dostawcze wersje pojawią się w 2022 r.). Zarówno nowe Renault Trafic Combi, jak i SpaceClass mają nowy przód, inne ledowe reflektory i nowe, 17-calowe alufelgi. W przypadku Trafica Combi nowością jest także lakier Czerwony Carmin.
We wnętrzu znalazła się nowa deska rozdzielcza w kolorze Czarny Titan, a poziomy pasek przechodzący na panele drzwi, daje wrażenie większej przestrzeni. Zestaw wskaźników otrzymał nowoczesne wielokolorowe podświetlenie. Nowy SpaceClass wyróżnia się ekskluzywną i jeszcze bardziej elegancką deską rozdzielczą w kolorze Szary Meteor.
Renault Trafic – miejsce dla 9 osób
Nowe Renault Trafic Combi i SpaceClass mogą przewieźć do dziewięciu osób, a przestrzeń bagażowa ma pojemność do 1,8 m³. Jednak w bardziej ekskluzywnej wersji SpaceClass można liczyć na lepsze materiały wykończeniowe, a ponadto siedzenia drugiego rzędu da się obrócić do tyłu, przy czym pomiędzy tymi siedzeniami, a trzecim rzędem da się rozłożyć stolik.
Do napędu osobowego Trafica przewidziano wyłącznie silniki wysokoprężne o mocy 110 KM (wyłącznie w Combi), 150 KM lub 170 KM. Bazowa wersja współpracuje wyłącznie z manualną skrzynią, a w pozostałych alternatywą jest dwusprzęgłowa przekładnia.
Nowy Renault Trafic Combi i Nowy Renault Trafic SpaceClass trafią do klientów w maju tego roku, ale oba będzie można zamawiać już od początku kwietnia. Ceny brutto odmiany kombi ze 110-konnym silnikiem startują od 128 550 zł, wersja o mocy 150 KM to wydatek minimum 130 550 zł, a Renault Trafic Combi o mocy 170 KM kosztuje od 149 700 zł.
Kierowcy zainteresowani ekskluzywnym wydaniem SpaceClass muszą wyłożyć minimum 174 550 zł za pojazd z bazowym dla tej wersji, 150-konnym dieslem. Ci, którzy zdecydują się na topową odmianę silnikową (170 KM) muszą przygotować co najmniej 189 700 zł.