- Umowę na rozliczanie dopłat w przypadku leasingu i wynajmu aut elektrycznych podpisały na razie trzy firmy, ale nabór kolejnych nadal trwa
- Co istotne, wynająć lub wyleasingować auto elektryczne z dopłatą, może każdy – nie tylko małe i duże firmy oraz instytucje, ale także osoby fizyczne
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W pierwszej kolejności na dopłaty do leasingowanych elektryków będą mogli liczyć klienci Arval Service Lease Polska, LeasePlan Fleet Management oraz Volkswagen Financial Services. To nie koniec listy. Nabór leasingodawców nadal jest prowadzony i, jak wyjaśniają przedstawiciele BOŚ, zainteresowane firmy mogą dołączyć do programu w dowolnym momencie.
Z dopłat do leasingu mogą skorzystać, m.in.: przedsiębiorcy, osoby fizyczne, spółdzielnie i rolnicy indywidualni, jednostki sektora finansów publicznych, stowarzyszenia i fundacje oraz kościoły, oraz inne związki wyznaniowe.
Przeczytaj też:
"Średnio cztery na pięć nowych aut w Polsce trafia do przedsiębiorców — to grupa z największym potencjałem użytkowania także aut elektrycznych. Pamiętaliśmy o tym, konstruując budżet programu "Mój elektryk", a w tej chwili z myślą o szeroko rozumianym biznesie, uruchamiamy dwie ścieżki dofinansowywania "elektryków" – leasingową i zakupową" - komentuje Artur Lorkowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Na co mogą liczyć przedsiębiorcy i instytucje?
Dopłatami do leasingu mogą być objęte, zarówno pojazdy "zeroemisyjne" kategorii M1, czyli samochody osobowe do przewozu max. 8 osób, jak także pojazdy kategorii N1, czyli pojazdy dostawcze z masą do 3,5 t). Na dopłaty przeznaczono 600 mln zł tylko dla przedsiębiorców, samorządów i innych instytucji publicznych. Z tej puli będą dofinansowane zarówno zakupy za gotówkę, jak i leasing i wynajem długoterminowy pojazdów elektrycznych. Co ważne program nie zakłada limitu aut z dopłatą na jednego przedsiębiorcę lub instytucję. Z kolei wysokość dopłaty zależy od kategorii pojazdu oraz deklaracji średniego rocznego przebiegu pojazdu w okresie pierwszych dwóch lat.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZmiennych jest na tyle dużo, że trudno jeszcze o dokładne wyliczenia, ale jak podkreśla Robert Antczak z Arval Service Lease Polska klienci mogą liczyć na naprawdę spore obniżki miesięcznych opłat. W zależności od sytuacji i auta dopłata obniży ratę miesięczną od 300 do nawet 800 zł.
Na stronach firm leasingowych, które podpisały umowę z BOŚ, pojawiły się już pierwsze oferty aut elektrycznych z dopłatami. I tak rata za Tesle 3 w wynajmie długoterminowym na 36 miesięcy z rządową dopłatą będzie wynosiła nieco ponad 2200 zł netto. Bez dofinansowania miesięczny koszt wynajmu to już blisko 2840 zł (przy limicie kilometrów na poziomie 15 tys. km rocznie). Z kolei rata miesięczna wynajmu elektrycznego Mini w wariancie na 36 miesięcy, będzie już tylko o nieco ponad 100 zł wyższa od raty wynajmu wersji benzynowej Mini Cooper. Robi się ciekawie, bo z takich ofert będą mogły korzystać nie tylko firmy.
Wynajem z dopłatą także dla osób prywatnych
Co istotne, umowę leasingową na takich warunkach mogą podpisać wszyscy. Oznacza to, że także osoby fizyczne, decydujące się na auto elektryczne w wynajmie długoterminowym, mogą liczyć na preferencyjne warunki finansowania.
Przypominamy, że w przypadku aut osobowych klienci indywidualni mogą starać się o dopłatę w wysokości 18 750 zł, a w przypadku rodzin wielodzietnych (posiadaczy Karty Dużej Rodziny, dalej KDR) – nawet 27 tys. zł. Nabór wniosków trwa już od 12 lipca 2021 r. do 30 września 2025 r.
Formalnościami mają zająć się leasingodawcy
W programie "Mój elektryk" obowiązuje zasada "jednego okienka", tzn. wniosek o dotację i leasing załatwia się w firmie leasingowej, która podpisała umowę z BOŚ. Leasingodawca lub firma wynajmującą będzie zajmować się dopełnieniem reszty formalności. Co więcej, firmy już wspominają, że w ramach umowy, w ratę będzie można wliczyć opłatę za stację ładowania, czy wakacyjne auto spalinowe.