Ineos Fusilier to nieco krótsza, niższa i bardziej opływowa propozycja od bojowego Grenadiera. W dodatku stworzona na jakiejś "deskorolce", a nie na klasycznej ramie i przypomina Klasę G, a nie Defendera. O co tu chodzi? Brytyjczycy rozszerzają paletę modelową o (nie do końca) elektryczną terenówkę.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoIneos Fusilier, czyli zabawa z prądem
Gama spalinowych Ineosów składa się z Grenadiera i opracowanego na jego bazie pikapa Quartermaster. W przyszłości Grenadier wystąpi też jako auto wodorowe. Technologia jest gotowa, ale firma czeka z uruchomieniem produkcji do momentu, w którym poprawi się infrastruktura do tankowania wodoru (dziś jest gorzej niż z ładowarkami). A elektryczna terenówka?
To zupełnie inna konstrukcja. Podobna sylwetka i znane nam zagrywki stylistyczne mogą być mylące – Ineos Fusilier jest odrębnym modelem, choć także zaprojektowanym we współpracy z austriackim zakładem Magna Steyr. Fizylier powstał na deskorolkowej platformie (nazwa wzięła się od kształtu płyty z akumulatorami), ma podwozie i nadwozie wykonane ze stali oraz aluminiowe drzwi.
Ineos Fusilier zaoferuje dwa rodzaje napędu
To, co zweryfikowało życie, to podejście do pełnej elektryfikacji. Ostatnimi czasy producenci coraz ostrożniej deklarują cele sprzedaży aut elektrycznych. Sir Jim Ratcliffe, założyciel Ineosa, także zaciągnął hamulec.
Jesteśmy podekscytowani wprowadzeniem naszego elektrycznego 4x4 na rynek, ale zaczynamy rozumieć wyraźne ograniczenia akumulatora elektrycznego w niektórych sytuacjach. Wierzymy, że dodanie do naszej oferty "range-extendera" zaoferuje naszym klientom bardzo niskoemisyjną jazdę bez niepokoju o zasięg, jakiego doświadczają obecnie kierowcy pojazdów elektrycznych
– przekazał.
Zmianą planów jest więc dodanie do gamy elektrycznego Fusiliera wariantu z małym silnikiem benzynowym pełniącym rolę generatora prądu. Tak właśnie umiera legenda o tym, że elektryki sprawdzą się zawsze i wszędzie. Dane techniczne i szczegóły poznamy bliżej wprowadzenia Ineosa Fusiliera na rynek, które spodziewane jest jesienią 2024 r.