- Lidl zaoferował dwa wallboxy o mocach 11 kW i 22 kW. Urządzenie wydaje się przemyślane i ładne
- Wallbox został przetestowany za granicą, gdzie dostał niezłe oceny, w tym duży plus za konkurencyjną cenę
- Jak się okazuje, w Niemczech i Czechach urządzenia są kilkaset złotych tańsze niż w Polsce
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dla właścicieli elektryków najlepszym sposobem ładowania auta jest podłączenie go do własnego źródła prądu w garażu. Ładowanie bezpośrednio z gniazdka 230 V jest jednak tak wolne, że pełne uzupełnienie baterii może trwać około jednej doby. Na rynku są jednak dostępne specjalne ładowarki zwane Wallboxami. Oferują one przyspieszone ładowanie z różnymi prędkościami, dzięki czemu uzupełnianie energii w elektryku jest zdecydowanie szybsze.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Solidny wallbox z Lidla
Do oferty wallboxów trafiło nowe urządzenie, które jest sprzedawane w Lidlu. Jest to stacja ładowania Ultimate Speed o mocach 11 kW i 22 kW. Według informacji na stronie urządzenia mogą ładować z różną mocą ładowania, w zależności od własnych preferencji. Przy odpowiednich ustawieniach i mając instalację fotowoltaiczną, ładowanie może nic nie kosztować. Urządzenie jest wyposażone we wtyczkę typu 2, która dziś jest najpopularniejszym rozwiązaniem. Wallbox ma wyłącznik awaryjny, przycisk pozwalający na rozpoczęcie i zatrzymanie ładowania, kolorowy wyświetlacz i pasek LED wskazujący stan naładowania. Jest również funkcja równoważenia obciążenia w przypadku używania kilku urządzeń w jednej instalacji elektrycznej.
Ładowarki są zabezpieczone przed warunkami atmosferycznymi i wyglądają solidnie. Wallboxy zostały sprawdzone w teście Auto Bilda, gdzie otrzymały wysoką ocenę, a największymi wadami opisywanymi przez Niemców był brak wspornika na odłożenie 5-metrowego przewodu (jest wgłębienie, na jego owiniecie wokół obudowy) i nieco niedokładne wskazania aktualnej mocy ładowania.
W Polsce kilkaset złotych droższe niż w Niemczech
W teście Auto Bilda chwalona jest bardzo konkurencyjna cena. W Niemczech ceny tych ładowarek rzeczywiście są bardzo atrakcyjne — słabsza kosztuje 399 euro (około 1900 zł), a droższa 499 euro (około 2300 zł). Niestety, zaglądając na stronę internetową Lidla w Polsce, już nie jest tak kolorowo. Wallbox o mocy 11 kW kosztuje 2399 zł, a ten o mocy 22 kW już 2799 zł. Dla porównania sprawdziliśmy jeszcze ofertę Lidla w Czechach. Tam ceny urządzeń są podobne do tych z Niemiec.
Niestety w Polsce da się znaleźć tańsze urządzenia niż te oferowane w niemieckim dyskoncie. Jeśli jednak chcemy zaoszczędzić, można wybrać się na wycieczkę do Czech lub Niemiec i tam taki sprzęt zdobyć. Oszczędność pieniędzy jest spora.
- Przeczytaj także: Pierwsza Tesla Semi w rękach klienta. Czekał na to 5 lat
Z czego wynika taka różnica cenowa? Jedną z nich są zapewne inne podatki, jednak czy jedyną? Wysłaliśmy zapytanie do Lidla i gdy otrzymamy odpowiedź, na pewno zaktualizujemy artykuł o tę informację.