- Nowe Renault 4 zadebiutowało podczas Salonu Samochodowego w Paryżu
- Nowy model jest bardzo blisko spokrewniony z Renault 5. Dzielą tę samą platformę. Są też stuprocentowo elektryczne. Czwórka ma być jednak tą większą i praktyczniejszą propozycją w segmencie B
- Francuzi chwalą się m.in. 420-litrowym bagażnikiem
Historycznie pierwsze Renault 4 zadebiutowało w 1961 r. i było pierwszym przednionapędowym modelem marki, który powstał z myślą o klientach indywidualnych. Rezygnacja z tylnego napędu pozwoliła wyeliminować tunel skrywający wał, w efekcie czego projektanci uzyskali płaską podłogę. Auto znalazło uznanie u szerokiego grona klientów, co potwierdza fakt, że z taśm produkcyjnych zjechało ponad 8 mln egzemplarzy Renault 4, które było sprzedawane w ponad 100 krajach. Właśnie zaprezentowano nowe wcielenie tego modelu.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoRenault 4 E-Tech - najważniejsze informacje. Wymiary i silnik
Ma być samochodem dla singla i dla rodziny. W projekcie uwzględniono i standardowe, i intensywne korzystanie z bagażnika samochodu. Te cechy odziedziczył oczywiście po Renault 4. Tak jak jego poprzednik w swoich czasach, Renault 4 E-Tech 100% electric sięga dalej i stawia sobie nowy cel – chce zachęcić wszystkich do eksploracji możliwości samochodu elektrycznego. Ma to być samochód nieodzowny jak para dżinsów na miarę XXI wieku – gotowy na wszystko. Miasto, wieś, góry i autostrady już czekają na niego z niecierpliwością
- czytamy w oficjalnej informacji prasowej. Nawiązanie do dżinsów nie jest tu przypadkowe. Właśnie tak pierwszą czwórkę określił Pierre Dreyfus, ówczesny dyrektor firmy, za którego panowania Renault 4 powstało i odniosło wielki sukces.
Nowe Renault 4 będzie modelem trochę większym od Renault 5. Można tu znaleźć analogię do Captura i Clio. Modeli do siebie bardzo zbliżonych, ale jednak trochę się różniący. Nowe Renault 4 mierzy 4,14 m długości. Waży ok. 1400 kg, co jak na auto elektryczne jest naprawdę dobrym wynikiem. Czwórka powstała na bazie specjalnej platformie AmpR Small. Posłużyła ona wcześniej również do budowy Renault 5 E-Tech 100% electric.
Przeczytaj także: GDDKiA: Realizujemy blisko 1620 km nowych dróg. Jest nowa lista i mapy
To samochód w pełni elektryczny. Akumulator ma 52 kWh i pozwala na przejechanie 400 km bez ładowania, co zmierzono oczywiście zgodnie z WLTP. Silnik elektryczny oferuje 150 KM i 245 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km na godz. wynosi 7,5 s. Ładowanie z mocą 100 kW pozwoli napełnić akumulator do 80 proc. w pół godziny.
W ofercie będzie dostępna także słabsza 120-konna wersja z akumulatorem o pojemności 40 kWh.
Renault 4 ma być bardzo praktycznym małym samochodem
Producent chwali się, że Renault 4 E-Tech 100% electric posiada przede wszystkim podwójną objętość bagażnika i modularność niespotykaną w tym segmencie: 420 litrów i kształt zbliżony do sześcianu, maksymalnie obniżony próg załadunku, pomysłowe schowki, składana tylna kanapa, fotel pasażera składany do funkcji stolika i wiele innych ciekawych i praktycznych rozwiązań.
Autko ma też radzić sobie poza asfaltem, dzięki podniesionemu prześwitowi. Na trudniejszej nawierzchni kierowcy ma pomagać nowy system zapobiegania poślizgowi kół Extended Grip.
Kiedy premiera w Polsce? Fani sympatycznych elektryków muszą poczekać
Nowe Renault 4 zostało właśnie oficjalnie pokazane podczas paryskich targów. To oznacza, że na drogową premierę jeszcze chwilę poczekamy. Pierwsze elektryczne czwórki przyjadą do Polski w przyszłym roku.
Ceny? Tych oczywiście jeszcze nie znamy. Nie powinniśmy się jednak spodziewać by były zbyt wygórowane. Renault będzie chciało modelami 5 i 4 powalczyć o szerokie grono kierowców.